Warner Bros i Legendary Pictures znalazło odtwórcę głównej roli w filmie
"Superman: Man of Steel". Został nim Brytyjczyk
Henry Cavill znany dotąd głównie z roli w serialu
"Dynastia Tudorów".
Cavill nie jest jednak postacią znikąd. W Hollywood dał się zauważyć już jakiś czas temu. Już w 2003 roku był on kandydatem do roli Supermana. Wtedy przegrał jednak walkę z
Brandonem Routhem. Był bliski otrzymania roli w
"Batmanie", ale tu lepszy okazał się
Christian Bale. To jego widziała w roli Edwarda Cullena autorka
"Zmierzchu", ale kiedy produkcja w końcu mogła ruszyć, aktor był już za stary i zajęty innymi projektami.
Cavill wystąpił u
Woody'ego Allena w
"Co nas kręci, co nas podnieca", a zanim pojawi się w
"Supermanie", będziemy go mogli podziwiać jako Tezeusza w widowisku
"Immortals".
Fabuła nowego
"Supermana" nie jest na razie znana. Obraz wyreżyseruje
Zack Snyder (
"300"), a jednym z producentów jest
Christopher Nolan.