W grudniu informowaliśmy, że w filmie
"Mroczny Rycerz powstaje" aż 50 minut będzie prezentowane w kinach IMAX w wersji wielkoformatowej. Teraz Wall Street Journal podaje, że tego materiału będzie ponad godzina.
Christopher Nolan jest wielkim fanem IMAX-a i chciał jak najwięcej materiału zrealizować przy użyciu ich kamer, co budziło spory opór w Hollywood. Teraz tak o tym mówi:
Przedziwne jest to, że wszyscy twierdzili, iż wielkiego widowiska nie można nakręcić przy użyciu kamer IMAX. Te kamery były na Mount Everest, na dnie oceanów, a nawet w kosmosie, a jednak ludzie wciąż są przekonani, że filmu fabularnego nimi nie da się zrealizować. Przecież to absurd. Dla wszystkich fanów filmu mamy też dobrą wiadomość. Już tylko dni dzielą nas od premiery finalnego zwiastuna. W Stanach będzie go można obejrzeć przed
"Avengers".