Rozpoczęły się zdjęcia do survivalowego filmu "O2". Przy okazji dowiedzieliśmy się, że w projekcie zaszły spore zmiany. Jego gwiazdą nie będzie
Noomi Rapace a
Melanie Laurent ("
6 Underground"). Za kamerą stanie
Alexandre Aja ("
Pełzająca śmierć"), a nie
Franck Khalfoun.
Aja co prawda był z projektem związany od samego początku, ale do niedawna wyłącznie jako producent. Obraz zostanie nakręcony po francusku a nie angielsku.
Pomysł fabularny jest prosty. Główna bohaterka budzi się w kriogenicznej kapsule. Nic nie pamięta, włącznie z tym, kim jest i jak się znalazła w tym miejscu. Jedyne, co wie to, że tlenu wystarczy jej jedynie na 90 minut i w tym czasie musi wymyślić, jak się uratować.
W obsadzie są również
Mathieu Amalric i
Malik Zidi. Premiera planowana jest na połowę przyszłego roku.
Obraz powstaje dla platformy Netflix.