Michelle Rodriguez: Mniejszości rasowe nie powinny kraść białym ról superbohaterów

The Hollywood Reporter / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Michelle+Rodriguez%3A+Mniejszo%C5%9Bci+rasowe+nie+powinny+kra%C5%9B%C4%87+bia%C5%82ym+r%C3%B3l+superbohater%C3%B3w-110056
Nie wszystkim aktorom podoba się obecny trend w kinie komiksowym, który sprawia, że osoby z mniejszości rasowych zdobywają role tradycyjnie zarezerwowane dla białych. Ostro przeciwko takiej polityce wypowiedziała się Michelle Rodriguez, gwiazda serii "Szybcy i wściekli".



Reakcja Rodriguez została wywołana pytaniem od dziennikarza plotkarskiego portalu TMZ, który chciał wiedzieć, ile prawdy jest w pogłoskach o tym, że może zagrać w nowej wersji "Green Lanterna". Aktorka bez ogródek odparła, że jest to najbardziej idiotyczna rzecz, jaką w życiu słyszała. Jej zdaniem moda na mniejszości rasowe w Hollywood doprowadziła do wypaczenia. Aktorzy o innym kolorze niż biały nie powinni kraść ról superbohaterów, którzy zawsze byli biali. Zamiast tego powinni dążyć do tego, by tworzono nowych bohaterów, którzy od początku powstawaliby z myślą o innych rasach i kulturach.

Rodriguez dodała, że przerabianie Kobiety-Kota, Supermana czy Zielonej Latarni, by pasowali do stereotypowych wzorców różnych ras i kultur, jest wyrazem lenistwa ze strony Hollywoodu.  Aktorka apeluje do twórców, by byli bardziej kreatywni.

W ostatnich latach zarówno Marvel, jak i DC i Warner zmienili kolor skóry niektórym bohaterom komiksowych ekranizacji. Najsłynniejszą zmianą (ale o dziwo budzącą chyba najmniejsze kontrowersje) był angaż Samuela L. Jacksona do roli Nicka Fury'ego. Zdecydowanie bardziej komentowane były decyzje obsadowe w "Człowieku ze stali" (gdzie Laurence Fishburne wcielił się w Perry'ego White'a) i "Fantastycznej Czwórce" (Michael B. Jordan jako Człowiek-Pochodnia). Ostatnio zaś sporo mówi się o nowym Spider-Manie i to pomimo faktu, że filmowa postać byłaby inspirowana komiksami, w których Człowiek-Pająk jest Afroamerykaninem z domieszką latynoskiej krwi.