Najlepsze filmy i seriale o kobiecej przyjaźni. Top 10 filmów, które warto obejrzeć

Filmweb autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Najlepsze+filmy+i+seriale+o+kobiecej+przyja%C5%BAni.+Top+10+film%C3%B3w%2C+kt%C3%B3re+warto+obejrze%C4%87-142404
Najlepsze filmy i seriale o kobiecej przyjaźni. Top 10 filmów, które warto obejrzeć
źródło: Materiały prasowe
Parafrazując słowa Oscara Wilde’a: życie imituje film bardziej niż film imituje życie. Nic dziwnego, że w najlepszych filmach o tzw. kobiecej przyjaźni dostrzeżecie siebie i własne przyjaciółki, a ich troski, zgryzoty, przeboje i podboje będą wydawać się aż nadto znajome. Przed Wami lista dziesięciu filmów i seriali o kobiecej przyjaźni.

Najlepsze filmy i seriale o kobiecej przyjaźni. Top 10 filmów, które warto obejrzeć



W poniższym zestawieniu nie zabraknie pogodnych komedii, wzruszających melodramatów oraz skocznych musicali (zabraknie natomiast "Dziewczyn"! - przyp. zszokowany red.) W końcu zarówno w prawdziwej przyjaźni, jak i w jej najciekawszych ekranowych portretach zawsze znajdzie się miejsce na wybuchy niekontrolowanego śmiechu, rzewne łzy, ciche i głośne dramaty oraz bojowe pojedynki na słowa. Oto moje ulubione filmy i seriale na ten temat.

Chyba nie podejrzewał, że bycie druhną może być aż tak trudne. Na ramionach Annie (Kristen Wiig) spoczywa ogromna odpowiedzialność. Musi dopilnować, aby ślub jej przyjaciółki Lillian okazał się spełnieniem marzeń, a jak wiadomo, plan to lista rzeczy, które się nie udają - zwłaszcza gdy na horyzoncie pojawia się ktoś taki jak piękna i bogata koleżanka panny młodej, Helen (Rose Byrne). Szalone przygody pięciu tytułowych druhen to pozycja obowiązkowa na zakrapiany wieczór z przyjaciółkami - choć całość bywa głupawa i prostoduszna, to swojski humor i doskonała gra aktorska sprawiają, że łatwo oderwać się od rzeczywistości. Przyjaźń kobiet pokazana jest tu w zabawny, słodko-gorzki i różnorodny sposób, a fakt, że każda z nas musi czasem podejść z dystansem do dziwacznych ekscesów swoich przyjaciółek zamienia proces projekcji-identyfikacji w coś bardzo naturalnego. Za kamerą komediowy fachowiec Paul Feig ("Agentka").


Serialowe "Aniołki Charliego" z lat 70, czyli historia trzech nieustraszonych superagentek, to w zasadzie evergreen. Nie tylko udana parafraza klasycznej szpiegowskiej konwencji, ale też niezapomniany styl: fryzura Farrah Fawcett, powracające co jakiś czas do łask dżinsy-dzwony oraz stylowe pulowery. Po blisko 15 latach od premiery pierwszego sezonu na ekranach kin pojawił się film z Cameron Diaz, Lucy Liu i Drew Barrymore w rolach głównych. Wiem, co myślicie. Jednak pomimo McG za kamerą oraz rozkręconej na całego karuzeli kiczu to również girl & woman power w stanie czystym. Bohaterki są indywidualistkami, które uczą tworzyć się zgrany zespół. Bystre, zwinne, szalenie niebezpieczne, wzajemnie się uzupełniają i doskonale wiedzą, na czym polega dynamika ich przyjaźni. Opowieść o tym, jak stają się rodziną, to brawurowe połączenie komedii i filmu akcji, a jednocześnie popkulturowy miks, zabawa formą i filmowymi nawiązaniami. Aktorskiemu trio towarzyszy przezabawny Bill Murray, a wiadomo, że każdy film z Billem Murrayem jest lepszy niż film bez Billa Murraya. Najnowszą wersję "Aniołków" z 2019 roku pozostawiam bez komentarza – szanujmy się.


Koktajlowe sukienki, kolie z pereł i szykowne opaski to kwintesencja stylu bohaterek z Upper East Side. Na pewno słyszeliście o tych dziewczynach – Blair i Serena to w końcu ikony Manhattanu. Niewyobrażalnie bogate i piękne, uczące się w najbardziej prestiżowych szkołach dla elity – to one wyznaczają najnowsze trendy i rozdają karty w nowojorskiej socjecie. Mimo że serial podąża za wieloma bohaterami, to właśnie one kradną show. Przyjaźń od dziecka, siostrzane konflikty, skandale, zderzenia wybuchowych temperamentów, łzy szczęścia i melancholii - love-hate relationship w stanie czystym. Historia tej przyjaźni to również podróż przez toksyczny świat, w którym władza i pieniądze pozostają punktem dojścia. Serena i Blair bywają irytujące, próżne i naiwne, zaś ich oderwanie od rzeczywistości i snobistyczne podejście do życia może wzbudzać coś na kształt klasowego resentymentu. Gwarantuję jednak, że nie uda Wam się oderwać od nich wzroku. Od pierwszego do szóstego sezonu.


Szykujcie się na dużo tańca, śpiewu, brokatu i piosenek Abby (czyli, po prostu - na dużo piosenek Abby). Donna, Rosie oraz Tanya to przyjaciółki z wieloletnim stażem, które dawno przekroczyły smugę cienia, ale nie składają broni w żadnej z życiowych bitew. Jasne, można patrzeć na nie z przymrużeniem oka oraz ironicznym uśmiechem, jednak mają do siebie i swoich miłosnych poszukiwań tyle dystansu, że ogląda się je z prawdziwą przyjemnością. W oldschoolowych, błyszczących kombinezonach przenoszą nas wprost do lat 70. - trzy królowe disco nie przejmują się upływającym czasem, a zmarszczki na twarzach przypominają im jedynie o wielu dekadach pięknej przyjaźni. Tryskające energią, niezłomne i pełne miłości – każda z nas chciałaby spędzić życie z takimi przyjaciółkami. Jasne, dla niektórych "Mamma Mia!" to kicz i bazarowy fajerwerk, ale niech przyzna się ten, kto w kinie nie tupał nóżką do "Dancing Queen".


"We’re just two little girls from Little Rock"? Zły adres. Niepokorne, pełne wdzięku i seksapilu bohaterki Marilyn Monroe i Jane Russell to prawdziwe gwiazdy, nawet jeśli w szlagierach z lat 50. kokieteryjnie zapewniają, że jest inaczej. Akcja klasycznej komedii Howarda Hawksa rozgrywa się na promie płynącym do Paryża, a wśród gości nie brakuje bogatych gentlemanów i prywatnych detektywów. Znajdzie się też trochę drogiej biżuterii. Słodka i niewinna Lorelei ponad wszystko kocha błyskotki, wie też, jak wykorzystać swój urok osobisty, by dostać to, czego pragnie. Niestety ma też prawdziwy talent do wpadania w kłopoty. Cyniczna, pewna siebie i szalenie bystra brunetka jest, jak nietrudno się domyślić, całkowitym przeciwieństwem swojej przyjaciółki. Razem stanowią jednak świetnie dobrany duet - na scenie czy w życiu, Lorelei i Dorothy zawsze mogą na siebie liczyć. W tej relacji, to nie diamenty są najważniejsze, lecz kobieca solidarność i przyjaźń.


Babskie pogaduszki w salonie piękności, fryzury w rozmiarach XXL i szczypta humoru. Nie myślcie jednak - zwłaszcza, jeśli ten sentyment jest Wam obcy - że "Stalowe magnolie" to nostalgiczna i wyidealizowana opowieść o przyjaźni, prowincji i Ameryce. To coś zdecydowanie więcej. Szóstka bohaterek: Ouiser, Truvy, Annelle i Clairee, M’Lynn oraz jej córka Shelby to kobiety, które różni temperament i podejście do życia, a przebijanie się przez wzniesione przez przyjaciółki mury oraz nauka tolerancji stają się ich chlebem powszednim. Melodramat z 1989 roku to wzruszające, "kobiece" kino, ukazujące wzloty i upadki, wesela i pogrzeby, całą słodycz i gorycz podobnych relacji. W głównych rolach największe gwiazdy tamtych lat: Julia Roberts, Dolly Parton, Olympia Dukakis i Shirley MacLaine. Hartowana stal.


Powieść Louisy May Alcott to kino. Po prostu. Historia losów czterech sióstr, Jo, Meg, Amy i Beth, to żywa filmowa materia i zarazem spory wycinek historii X Muzy. Najnowszą wersję z 2019 roku odróżnia fakt, iż jest opowieścią o kobietach z perspektywy kobiety oraz, co nawet ważniejsze, autorki przez wielkie A. W obiektywie Grety Gerwig prawdziwa kobieca przyjaźń jest tożsama z siostrzeństwem, zaś magia płynąca z relacji kochających się sióstr nie jest czymś, w co musimy wierzyć na słowo. I zapewne dzięki temu epikurejska pogoń za wolnością i szczęściem, która staje się ich udziałem, nie jest wielkim festiwalem kiczu.


Carrie, Miranda, Charlotte i Samantha – nowojorski kwartet, którego nie mogło zabraknąć w tym rankingu. Losy przyjaciółek z zaangażowaniem śledziliśmy przez sześć sezonów. Na dobre i na złe, doczekały się również dwóch filmowych przygód. Jednak w tym kulcie nie ma nic zaskakującego. Dziś można spoglądać na "Seks w wielkim mieście" jak na produkcję o zamożnych, oderwanych od życia nowojorskich białych kobietach. Ale trzeba pamiętać, że serial bawił i edukował swoich widzów, nieustannie łamiąc tabu i dokonując jakiegoś rodzaju obyczajowej transgresji. Bohaterki otwarte na wszelkie erotyczne doświadczenia rozpoczęły szeroką i otwartą dyskusję o seksie i kobiecych potrzebach. Każda z nich jest inna: Carrie – ekscentryczna romantyczka chodząca z głową w chmurach; Samantha – pewna siebie i swojego seksapilu, aż do granic komedii. Miranda – chłodna i racjonalna intelektualistka oraz Charlotte – naiwna oraz nadwrażliwa idealistka. Różnica charakterów to jednak ich spoiwo i może właśnie dlatego tak łatwo jest nam się utożsamić przynajmniej z jedną z nich.


2

Thelma i Louise

Thelma & Louise
2h 9m
Bez Thelmy nie byłoby Louise, a bez Louise - Thelmy. Dla tytułowych bohaterek przyjaźń to hartująca charakter święta więź, ucieczka od patriarchatu i zarazem ekscytująca podróż w nieznane, a Susan Sarandon oraz Geena Davis stworzyły jeden z najciekawszych damskich duetów w historii kina. Thelma i Louise są postaciami z krwi i kości, lecz, wyrywając się ze sztywnych ram i gorsetów społecznych, funkcjonują też jako większe niż kino, proto-superbohaterki. Kino drogi, opowieść o sile przyjaźni i damskiej solidarności, a także o odkrywaniu pragnień i zakreślaniu nowych granic. Przyjaźń jako droga do wyzwolenia? Oczywiście! Za kamerą wielki Ridley Scott.


W niewielkim nadmorskim miasteczku dochodzi do zbrodni, a jej sekret wiąże ze sobą kilka kobiet. Celeste, Madeline, Jane i Renata są matkami wiodącymi z pozoru idealne życie - nawet, jeśli przybywająca z zewnątrz Jane odczuwa klasowe różnice na własnej skórze. Każda z nich zmaga się jednak ze swoimi problemami, a za idealną fasadą kryje się mrok. Pielęgnacja wspólnej tajemnicy zbliża do siebie kobiety, które wiedzą, że w świecie poukładanym przez mężczyzn mogą liczyć tylko na siebie. Ale czy na pewno? Intryga, szczypta grozy, tajemnica, skaliste urwiska Monterey oraz nostalgiczne "Cold Little Heart" z czołówki serialu... W zasadzie każdy element "Wielkich kłamstewek" jest elektryzującym dodatkiem do opowieści o mrokach kobiecej przyjaźni. Do tego mistrzowsko skonstruowane postaci kobiece oraz prawdziwy popis aktorski kwartetu Nicole Kidman, Laura Dern, Reese Witherspoon i Shailene Woodley. Drugi sezon serialu trzyma poziom, zwłaszcza za sprawą genialnej roli Meryl Streep. Ale to pierwszy pokazuje labirynt najbardziej skomplikowanych, kobiecych relacji. Można się zgubić.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones