Pięć Smaków: Na Dzikim Wschodzie. Szalona gra z gatunkiem

Informacja nadesłana
https://www.filmweb.pl/news/Pi%C4%99%C4%87+Smak%C3%B3w%3A+Na+Dzikim+Wschodzie.+Szalona+gra+z+gatunkiem-108044
"Na Dzikim Wschodzie" to jedna z głównych sekcji tegoroczej edycji Festiwalu Pięć Smaków. Prezentowane są w niej najciekawsze dalekowschodnie wariacje na temat klasycznego gatunku filmowego - westernu.



Western jest prawie tak stary jak film w ogóle. Jego pierwszy przedstawiciel to legendarny "Napad na ekspres" Edwina S. Portera z... 1903 roku. Twórcy kolejnych westernów szybko wypracowali bardzo charakterystyczną ikonografię, umieszczając akcję filmów w określonym czasie i miejscu - na amerykańskim Dzikim Zachodzie w drugiej połowie XIX wieku. Nie przeszkodziło to filmom tym zdobyć ogromną popularność wśród publiczności poza Ameryką Północną, a twórcom z innych kontynentów realizować je po swojemu, bawiąc się westernowymi kliszami i motywami, dyskutując z zawartym w gatunku przekazem.

Także kino azjatyckie prowadzi od dawna dialog z westernami. I tak np. Akira Kurosawa był wielkim miłośnikiem filmów Johna Forda, a jego "Siedmiu samurajów" i "Rashomon" doczekały się kowbojskich wariacji - "Siedmiu wspaniałych" i "Prawda przeciw prawdzie". "Za garść dolarów", film, który rozsławił nurt spaghetti westernu, to z kolei wierna kopia "Straży przybocznej".

W erze kina postmodernistycznego można już wszystko - nawiązania stały się śmiałe i bardzo dosłowne. Doskonałym na to dowodem są dwa filmy, które pokazane zostaną w ramach poprzedzających festiwal Przedsmaków (seanse w kinie Luna, 29 października i 5 listopada, godzina 20:30):

"Dobry, zły i zakręcony", reż. Kim Jee-woon 
Trzeba mieć nie lada tupet, aby zmierzyć się z arcydziełem Sergio Leone z 1966 roku, nawiązując do niego tak jawnie już w tytule. Całe szczęście Kim Jee-woon, cudowne dziecko koreańskiego kina, ma nie tylko tupet, ale i ogromny talent. Opromieniony sukcesem "Słodko-gorzkiego życia", reżyser nakręcił pełną rozmachu przygodową opowieść o rywalizacji trzech barwnych (anty)bohaterów, przemierzających niespokojną Mandżurię lat 30. w poszukiwaniu wielkiego skarbu. Kto pierwszy dotrze do miejsca wskazanego na mapie i co tam znajdzie? Swój pełen akcji i humoru scenariusz Kim adaptował z nieprzeciętną wizualną wyobraźnią, wykorzystując dynamicznie prowadzoną kamerę i oszałamiającą choreografię scen walk. W przypadku tego filmu przymiotnik "epicki" nie jest jedynie pustym frazesem!

"Sukiyaki Western Django", reż. Takashi Miike
Ciężko zliczyć filmy zainspirowane "Strażą przyboczną" Kurosawy; najważniejsze z nich to spaghetti westerny "Za garść dolarów" Leone i "Django" Corbucciego. To na nich wzoruje się Miike, największy łobuz japońskiego kina, przywracając swojej ojczyźnie opowieść o bezimiennym rewolwerowcu przybywającym do miasteczka, w którym toczy się walka dwóch klanów: białych Genji i czerwonych Heike. O krwawym rozstrzygnięciu reżyser opowiada w sposób piękny i brutalny, nawiązując do klasyki kina i wielokrotnie mrugając autotematycznie okiem. Dodatkową atrakcją jest Tarantino, który świetnie się bawi w epizodycznej roli, i który parę lat później sam zmierzy się z westernem.



W ramach festiwalu pokazane zostaną:

"Tampopo", reż. Juzo Itami 
Ta zupełnie nieznana w Polsce perła japońskiego filmu to pierwszy (i prawdopodobnie jedyny) w historii kina ramen western, traktujący swoją etykietę bardzo dosłownie. Oto Goro, współczesny kowboj, który zamienił konia na ciężarówkę, za swoją misję obiera pomoc tytułowej bohaterce w stworzeniu doskonałej receptury na miskę tradycyjnych japońskich klusek (co nie jest wcale łatwe). Złożona z luźnych epizodów fabuła wiedzie widzów przez kulinarne zwyczaje Japończyków, z pietyzmem pokazując, jak ważny jest dobry posiłek i związane z nim rytuały. Surrealistyczne sceny i galeria groteskowych postaci sprawiają, że "Tampopo" jest szalenie śmiesznym filmem.

"Łzy Czarnego Tygrysa", reż. Wisit Sasanatieng
Dum, chłopak z farmerskiej rodziny, zakochuje się z wzajemnością w bogatej Rumpoey. To miłość niemożliwa, ale 10 lat później oboje wciąż marzą, aby ze sobą być. Sytuacja jest już jednak inna - Dum to Czarny Tygrys, niepokonany rewolwerowiec w trzęsącej okolicą bandzie, a Rumpoey jest zaręczona ze ścigającym bandytów policjantem… Konfrontacja jest nieunikniona. "Łzy Czarnego Tygrysa" to pastiszowy western, rozgrywający się w nasyconych ostrymi barwami dekoracjach i przypominający narkotyczny sen, który mogliby wspólnie śnić Douglas Sirk i Sam Peckinpah. Jest tu wszystko, co powinno znaleźć się w dobrym westernie - krwawe pojedynki, wielkie namiętność, kanciaste dialogi i łzawe ballady. Przyład niezwykłej pomysłowości artystycznej, hołd dla starych tajskich filmów i dla całego gatunku.

Część tytułów prezentowana była już wcześniej:

"Bez przebaczenia", reż. Lee Sang-il
Świetnie znana miłośnikom kina historia człowieka chcącego pomścić okaleczoną prostytutkę zostaje po dwóch dekadach opowiedziana ponownie, tym razem w japońskich realiach. Piękna wizualnie, naznaczona melancholijnym smutkiem, jest zarazem refleksją nad bliskością konwencji westernu i kina samurajskiego.

"Wygnani", reż. Johnnie To
Rozgrywający się w Makao gangsterski western. Historia o przyjaźni, zdradzie i honorze opowiedziana za pomocą niezwykłych, wystylizowanych kadrów. Filmowa perła zakochanego w kinie Johnniego To, który ma tu do dyspozycji swoich ulubionych aktorów i prezentuje szczytową formę.

"Niech zatańczą kule", reż. Jiang Wen
Chiny, lata 20. Dwaj godni siebie przeciwnicy toczą pojedynek, którego stawką są honor i władza nad mieszkańcami miasteczka Goose. Intrygi, przemyślne podstępy, bardzo ostre zwroty akcji i wybitne dialogi zapewniły satyrze Wena wielki sukces kasowy i artystyczny.

Bilety na wszystkie filmy festiwalu dostępne są on-line na stronie piecsmakow.pl 

8. edycja festiwalu odbędzie się w Warszawie w kinach Muranów, Luna i MSN w dniach 12-20 listopada.
Replika: Kino Nowe Horyzonty we Wrocławiu (21-27 listopada).
www.piecsmakow.pl

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones