Potwierdziły się nasze wczorajsze doniesienia:
Peyton Reed (
"Jestem na tak") został wybrany na reżysera komiksowego widowiska
"Ant-Man".
Co ciekawe, nad scenariuszem popracuje
Adam McKay, któremu studio Marvel w pierwszej kolejności zaoferowało reżyserię filmu. Twórca
"Legendy telewizji" odmówił, tłumacząc się wówczas napiętym grafikiem.
Przypomnijmy: pierwotnie
"Ant-Mana" miał nakręcić
Edgar Wright. Jednak po tym, jak scenarzyści Disneya (właściciela Marvel Studios) gruntownie zmienili fabułę, zaangażowany w projekt od początku jego istnienia Brytyjczyk złożył wymówienie.
Reed ma już doświadczenie z ekranizacjami komiksów Marvela. Przez lata pracował nad widowiskiem o Fantastycznej Czwórce, nim jego obowiązki przejął
Tim Story. W efekcie powstały dwa słabo przyjęte przez krytyków filmy z
Jessicą Albą i
Chrisem Evansem w rolach głównych.
"Ant-Man" rozpocznie się od prologu rozgrywającego się w latach 60. Zobaczymy w nim Hanka Pyma w akcji. Potem znajdziemy się we współczesności. Głównym bohaterem będzie Scott Lang. Dowiemy się, jak zdobył zbroję czyniącą z niego Człowieka-Mrówkę, jak jego losy łączą się z losami podstarzałego Pyma i jak w makiaweliczny sposób obaj połączą siły w walce. Gwiazdami filmu są
Paul Rudd i
Michael Douglas.
Premiera 17 lipca 2015.