81-letni
Robert Redford zamierza dotrzymać danego parę lat temu słowa. Aktor potwierdza, że zamierza skończyć z graniem w filmach.
W udzielonym magazynowi EW wywiadzie
Redford powiedział:
Nigdy nie mów nigdy, ale uznałem, że to by było na tyle, jeśli chodzi o aktorstwo. Przejdę wreszcie na emeryturę, bo robię to, odkąd miałem 21 lat. Ostatnim filmem w jego filmografii będzie wyreżyserowany przez
Davida Lowery'ego (
"Ghost Story")
"Gentleman z rewolwerem".
Pomyślałem sobie "wystarczy", wyjaśnił
Redford.
Czemu by nie skończyć kariery filmem, który jest bardzo optymistyczny i pozytywny? W tej komedii kryminalnej aktor wciela się w Forresta Tuckera, przestępcę i mistrza ucieczek z więzienia. U jego boku grają
Casey Affleck,
Danny Glover,
Tom Waits i
Sissy Spacek. Premiera filmu będzie miała miejsce na festiwalu w Toronto, a do amerykańskich kin wejdzie on 28 września.