To nie koniec "Halloween". W planach jest serial i... uniwersum. Czy Michael Myers wróci?
Deadline / / 12-10-2023 21:41
Studio Miramax przejęło telewizyjne prawa do serii "Halloween", które były przedmiotem zaciętej licytacji między szeregiem wytwórni. W planach jest nie tylko serial telewizyjny, ale również... uniwersum.
Studio Miramax Television podpisało umowę z firmą Trancas International Films, która zarządza telewizyjnymi prawami do serii "Halloween". W jej ramach ma powstać serial telewizyjny oparty na popularnej serii horrorów. To ciąg dalszy współpracy między dwoma studiami, które pracowały wspólnie przy trylogii filmów, które nakręcił David Gordon Green ("Halloween", "Halloween zabija", "Halloween. Finał").
Serial jest pomyślany jako punkt wyjścia dla potencjalnego uniwersum, w skład którego mają wejść zarówno seriale jak i filmy. Nad jego rozwojem mają czuwać Marc Helwig, dyrektor działu telewizyjnego Miramax, oraz Malek Akkad, szef Trancas International Films.
Nie moglibyśmy być bardziej podekscytowani tym, że przenosimy "Halloween" do telewizji, skomentował Helwig. Cieszymy się, że możemy rozwijać naszą długotrwałą współpracę z Trancas i wspaniałym Malekiem Akkadem, przedstawiając tę ikoniczną serię nowemu medium i nowemu pokoleniu fanów.
O telewizyjne prawa do serii "Halloween" walczyły podobno również studia A24 i Blumhouse. W ciągu trzech ostatnich lat studio Miramax wyprodukowało trzy seriale: "The Gentlemen" Guya Ritchiego dla Netfliksa, "Project Greenlight: A New Generation" z Issą Rae dla Max oraz "The Turkish Detective" dla Paramount+.
Na cykl "Halloween" składa się 13 filmów. Serię zapoczątkował film Johna Carpentera z 1978 roku, którego gwiazdą była Jamie Lee Curtis. "Halloween" skupia się (głównie) na postaci Michaela Myersa, który jako dziecko trafił do szpitala psychiatrycznego po tym, jak zamordował własną siostrę. 15 lat później ucieka, by prześladować mieszkańców miasteczka Haddonfield. Na jego drodze stają m.in. licealistka Laurie Strode (Curtis) i doktor Samuel Loomis (Donald Pleasence).
"Haloween" powróci na małym ekranie
Studio Miramax Television podpisało umowę z firmą Trancas International Films, która zarządza telewizyjnymi prawami do serii "Halloween". W jej ramach ma powstać serial telewizyjny oparty na popularnej serii horrorów. To ciąg dalszy współpracy między dwoma studiami, które pracowały wspólnie przy trylogii filmów, które nakręcił David Gordon Green ("Halloween", "Halloween zabija", "Halloween. Finał").
Serial jest pomyślany jako punkt wyjścia dla potencjalnego uniwersum, w skład którego mają wejść zarówno seriale jak i filmy. Nad jego rozwojem mają czuwać Marc Helwig, dyrektor działu telewizyjnego Miramax, oraz Malek Akkad, szef Trancas International Films.
Nie moglibyśmy być bardziej podekscytowani tym, że przenosimy "Halloween" do telewizji, skomentował Helwig. Cieszymy się, że możemy rozwijać naszą długotrwałą współpracę z Trancas i wspaniałym Malekiem Akkadem, przedstawiając tę ikoniczną serię nowemu medium i nowemu pokoleniu fanów.
O telewizyjne prawa do serii "Halloween" walczyły podobno również studia A24 i Blumhouse. W ciągu trzech ostatnich lat studio Miramax wyprodukowało trzy seriale: "The Gentlemen" Guya Ritchiego dla Netfliksa, "Project Greenlight: A New Generation" z Issą Rae dla Max oraz "The Turkish Detective" dla Paramount+.
"Halloween. Finał" - zwiastun
Seria "Halloween"
Na cykl "Halloween" składa się 13 filmów. Serię zapoczątkował film Johna Carpentera z 1978 roku, którego gwiazdą była Jamie Lee Curtis. "Halloween" skupia się (głównie) na postaci Michaela Myersa, który jako dziecko trafił do szpitala psychiatrycznego po tym, jak zamordował własną siostrę. 15 lat później ucieka, by prześladować mieszkańców miasteczka Haddonfield. Na jego drodze stają m.in. licealistka Laurie Strode (Curtis) i doktor Samuel Loomis (Donald Pleasence).
powiązane artykuły
Seriale, Filmy
"Halloween. Finał" to nie finał? Michael Myers powróci
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
