Odkąd Disney ujawnił, że w 2015 roku do kin trafi siódma część
"Gwiezdnych Wojen", głowy fanów zaprząta tylko jedno pytanie: kto wyreżyseruje film? Póki co mamy pierwszego kandydata. Jest nim
Matthew Vaughn.
Twórca
"Kick-Ass" i
"Gwiezdnego pyłu" miał wkrótce stanąć za kamerą komiksowej superprodukcji
"X-Men: Days of Future Past". Z nieznanych jednak powodów (a może teraz już znanych?) zrezygnował z prestiżowego stanowiska i to na pięć dni przed tym, jak Disney ogłosił swoje plany.
To nie jedyny gorący news z frontu "Gwiezdnych Wojen". Jak donosi Entertainment Weekly,
Harrison Ford jest zainteresowany powrotem do roli Hana Solo w siódmej części. Gwiazdor uzależnia decyzję od jakości scenariusza oraz osoby, która zajmie się reżyserią.
Informacja o kandydaturze
Vaughna nie została póki co oficjalnie potwierdzona. Myślicie jednak, że sprawdziłby się jako reżyser
"Gwiezdnych Wojen"?