Zdjęcia do marvelowskich
"Guardians of the Galaxy" trwają już od jakiegoś czasu. Właśnie ujawniono, kto skomponuje muzykę do filmu. Pozostało więc tylko jedno, ale niezwykle istotne pytanie: kto użyczy głosu postaci Rakietowego Szopa?
Reżyser
James Gunn poinformował na Twitterze, że autorem oprawy muzycznej będzie
Tyler Bates, który pracował już z
Gunnem przy
"Robalach" i
"Super". Jest on również autorem ścieżek dźwiękowych
"Conana Barbarzyńcy",
"Watchmen. Strażników" i
"300".
Bates planuje przygotować część utworów jeszcze przed skończeniem zdjęć, żeby
Gunn mógł puszczać ją aktorom na planie.
Tymczasem pojawiła się plotka, jakoby studio Marvela złożyło pewnemu aktorowi ofertę zagrania Rakietowego Szopa. Początkowo mówiło się o kandydaturze
Adama Sandlera albo
Jima Carreya, ale to żaden z nich.
James Gunn podobno wybrał do roli kosmicznego futrzaka...
Bradleya Coopera. Jeśli to prawda, pozostaje nam czekać na decyzję aktora.
Czy
Cooper zdecyduje się zostać Rakietowym Szopem? Czy Waszym zdaniem się nadaje?