W niedzielę popołudniu czasu Los Angeles zmarł reżyser
Wes Craven. Twórca umarł w swoim domu otoczony przez rodzinę. Miał 76 lat.
Getty Images © Frazer Harrison Wes Craven jest jednym z najważniejszych twórców horrorów amerykańskich. Debiutował brutalnym obrazem
"Ostatni dom po lewej", który wywołał spore poruszenie i był w niektórych stanach (oraz krajach świata) ocenzurowany lub wręcz zakazany. Pierwszym wielkim sukcesem był
"Koszmar z Ulicy Wiązów". Postać Freddy'ego Kruegera stała się kultową, znaną nie tylko fanom horrorów. Film doczekał się licznych kontynuacji, a niedawno również remake'u.
W latach 90.
Craven powrócił na szczyty za sprawą slashera
"Krzyk". Film zdefiniował na nowo cały gatunek i doczekał się aż trzech kontynuacji. Obraz został również zmieniony w serial telewizyjny, którego pierwszy sezon pokazano w tym roku.
Reżyser chorował na raka mózgu. Mimo to do samego końca nie przestawał pracować, planując kolejne projekty (m.in. "Nie zabijaj" – jeden z odcinków szykowanego przez Weinstein Co.
"Dekalogu").