Widziałem "Fatal Frames", widziałem trailer do "Gipsy angel" i kilka teledysków. I teraz już wiem : Festa jest partaczem, przynajmniej jako reżyser. Jako muzyk jest niewiele lepszy. Facetowi brak jakiegolwiek wyczucia. jednak w przeciwieństwie do twórców takich jak Jess Franco, Festa uważa się za wielkiego artystę. Czytałem wywiad, gdzie Al stwierdził, iż jest najlepszym reżyserem, z jakim miał współpracować. W recenzji "fatal frames" autor napisał, że zgodnie z tym co reżyser mówi o filmie w audio commentary, uważa on, iż ów dzieło jest jednym z największych dzieł tamtej dekady. Zdecydowanie postać tragikomiczna.
http://www.youtube.com/watch?v=XbExDxFdrYA
http://www.youtube.com/watch?v=oGpjXJMoQHw
http://www.youtube.com/watch?v=nQG3X6L0PWU
http://www.youtube.com/watch?v=DSI_uzzegWE
http://www.youtube.com/watch?v=Hc8XrmK57PE