Testosteron obejrzałem w teatrze ( na długo zanim został reżyserem i scenarzystą
filmowym), podobało się. Ale to co potem to szmira za szmirą, dziadostwo, które powinno
być karalne za odmóżdżanie ludzi. Nic z niego nie będzie bo za bardzo sprzedał się życiu
tabloidowemu.