powrót do forum osoby Anna Przybylska 
Wchodzę na forum, czytam, łapę się za głowę. Co drugi wpis to płacz, że Przybylska awansowała
parę miejsc nie z powodu umiejętności, a "dzięki" śmierci (jejku, jak to wogóle brzmi). Nawet jeśli,
to CO Z TEGO? Tak bardzo przeżywacie jakieś internetowe zabawy? Spać z tego powodu nie
będziecie mogli? Ja nie wiem, jaka tutaj jesteś średnia wieku użytkowników, ale wiem napewno, że
średnia IQ wielu jest dużo poniżej średniej krajowej. Dorośli ludzie, a spinają się, że ktoś gdzieś w
internecie awansował, a ktoś spadł. Ludzie, wyjdźcie z domu.
Nie jest to prawda. Jest to niesprawiedliwe i nie powinno mieć miejsca. Po to istnieje system ocen na tej, czy innej stronie, aby można było z niego korzystać i móc sprawdzać jak dany artysta wypada, w porównaniu z innymi. Dawanie oceny 10 komuś tak przeciętnemu jak Przybylska, tylko dlatego, że niedawno zmarła, jest chore. Moderatorzy Filmwebu powinni wyłączać system ocen, tak na 3 miesiące po śmierci danego artysty. Jak niedorozwoje które oceniają śmierć, a nie dorobek artystyczny się uspokoją, wtedy można by włączyć z powrotem...
Co do wyłaczenia możliwości oceniania jakiś czas po śmierci - dobra sugestia.
Nie zmieni to jednak tego że ranking filmwebu jak cienki.
A w tym całym śmiesznym rankingu jest gdzieś zawarte, że jest na "najlepszego aktora" albo np. na "najpopularniejszego"? Chyba nie, więc jeżeli obejrzę jakiś słaby film, ale spodobają mi się cycki aktorki, to jeżeli będę miał taką ochotę to dam "10". Zresztą, najlepszym biegaczem jest ten, kto pierwszy przybiegnie do mety, najlepszym strzelcem ten kto strzeli/rzuci najwięcej bramek, natomiast kwestia "najlepszego aktora" to pojęcie względne: dla jednego ten jest dobry, a tamten zły i na odwrót. NIECH NIKT NIKOMU NIE NARZUCA ZA CO, KOGO, KIEDY I JAK MA OCENIAĆ. Ten cały ranking to nic innego, jak zabawa, a niektórzy tutaj filozofują tak, że aż człowiek czuje zażenowanie.
A w tym całym śmiesznym rankingu jest gdzieś zawarte, że jest na "najlepszego aktora" albo np. na "najpopularniejszego"? Chyba nie, więc jeżeli obejrzę jakiś słaby film, ale spodobają mi się cycki aktorki, to jeżeli będę miał taką ochotę to dam "10". Zresztą, najlepszym biegaczem jest ten, kto pierwszy przybiegnie do mety, najlepszym strzelcem ten kto strzeli/rzuci najwięcej bramek, natomiast kwestia "najlepszego aktora" to pojęcie względne: dla jednego ten jest dobry, a tamten zły i na odwrót. NIECH NIKT NIKOMU NIE NARZUCA ZA CO, KOGO, KIEDY I JAK MA OCENIAĆ. Ten cały ranking to nic innego, jak zabawa, a niektórzy tutaj filozofują tak, że aż człowiek czuje zażenowanie.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
