powrót do forum osoby Anna Przybylska 
Idealizować to na pudelku - filmweb ocenia talent, aktorstwo, role i charyzmę. Ta kobieta nie była ani
dobrą aktorką, ani nie wystąpiła w żadnym dobrym filmie zapadającym w pamięć ani nie miała
talentu. Może przez to że nas opuściła zrównacie jej umiejętności aktorskie z najlepszymi?
Bądzcie chociaż trochę realistami - proszę!
Bardzo średni film - i bardzo słabo wykorzystany pomysł zrealizowany 30 lat wcześniej. A nawet jeśli to Anna Przybylska nie miała na to najmniejszego wpływu :)
nie nawet będzie w pierwszej dziesiątce . Jak mozna pisac takie epitety w obliczu tego co się stało . Filmweb upada moralnie przez takich jak Ty . Zamiast napisac jakies ciepłe słowo wynikające choćby z kultury to lepiej pokazac prawdziwą twarz cynika i aroganta i pisać takie brednie .
Chamstwo wszędzie. Zazwyczaj jestem pokojowo nastawiona do świata i staram się szanować zdanie każdego, ale to co pokazujesz swoją wypowiedzią nie mieści się w żadnej normie cynizmu. Rozumiem, możesz mieć zastrzeżenia co do aktorstwa - każdy ma inny gust. Ale to zwykłe chamstwo pisać o kimś kto odszedł źle.
Aha - chamstwo=prawda? Jak tak to jestem chamem i jestem z tego dumny :) Co to zmienia w moim życiu że ona nie żyje? Czy była ona kimś dla mnie ważnym? Czy wniosła coś do mojego życia? Jakbym nie był realistą to zacząłbym się rozpisywać jak bardzo żałuję że umarła, jak świat wiele stracił i zacząłbym wychwalać jej talent... Ale ni mnie to grzeje nie ziębi - ludzie umierają, i nie muszą mi mówić o tym w dzienniku.
Pocieszę cię że też umrzesz - ja też umrę! I będzie mi wszystko jedno ile ludzi będzie na pogrzebie i co będą mówić :) Nawet wolałbym żeby mówili prawdę, a nie zakładali maski jak dzisiejsze społeczeństwo.
Też mam w czterech literach ile ludzi przyjdzie na mój pogrzeb i co powiedzą. Szczerze, to nawet z nimi nie gadam, bo uważam, że nie ma po co. Chyba, żeby sobie psychikę zrypać.... Czytaj ze zrozumieniem: nie napisałam, żebyś ją wychwalał pod niebiosa (jak sam widzisz, ja tego nie robię, ani na tym forum, ani na żadnym innym ;) tylko żebyś zachował się do jej osoby raczej... hmm... obojętnie. Tak naprawdę nikt z nas nie wie jaki jest drugi człowiek, bo nie siedzisz w nim i nie odczuwasz tak jak on.
Była znana, więc poinformowali, że zmarła. Nie widzę w tym nic dziwnego. Jak Michael Jackson zmarł też było o tym głośno. Czy to, że poinformowali o jego śmierci, ma jakikolwiek związek z jakością muzyki, którą tworzył ?
W Twojej wypowiedzi odczuwam ból, nie odnośnie tego, że informują o śmierci TYLKO tych z, nazwijmy to, najwyższej klasy społecznej, a negatywne nastawienie do pani Anny.
Ocenianie człowieka, a aktora to dwie zupełnie różne sprawy. Mam wrażenie, że dyskusja zeszła na to pierwsze, dlatego się wypowiedziałam.
Co to za bełkot 'przemyslen' patologii z pomponika czy pudelka?
1. Autor nie mowil jakim czlowiekiem byla Przybylska co mu klamliwie sugerujesz
2. Jakie ocenianie czlowieka? Gdzie autor tematu ocenil Przybylska jako czlowiek? Co Ty patologio pier.olisz za oszczerstwa i łgarstwa?
Ha,ha rozumiem,że może ci się nie podobać jej aktorstwo,ale napisać,że była bez charyzmy to kretynizm.
Dziewczyna na własne aktorskie nieszczęście była zbyt ładna by załapać się na ambitniejsze role. Urocza, miła, sympatyczna - niewiele aktorek mogłoby o swoich wielkich rolach powiedzieć coś takiego. Ambitne role to prawie zawsze dramaty, ona swój miała tylko w życiu.
Nie lubiłam jej nigdy jakoś specjalnie. Po - za przeproszeniem - pierwszych odcinkach "Złotopolskich" i roli Suczki oczekiwania wobec niej miałam ogromne. I szlag je trafił, bo utknęła w tasiemcowatym serialu, a każdy kolejny film, który widziałam był koszmarnie zły.
Nie jej wina zapewne, nie wiadomo jakie miała propozycje - może wybrała najlepsze, ostatecznie polska kinematografia wyprodukowała w ostatnim dziesięcioleciu mnóstwo chłamu.
Wydaje mi się, że ona jednak miała talent. To, co miała do zagrania zagrała dobrze, a że te produkcje były marne... no cóż. Równie dobrze można uznać, że była lepszą aktorką od innych, którym udało się dostać zapadające w pamięć role, bo ona z g... postaci wyciągnęła ile się da.
A charyzmę... charyzmę też miała. Tylko inną, nie taką jaką ma Meryl Streep czy Katherine Hepburn - nawet nie namiastkę tego co one tylko coś zupełnie innego. Poza tym wybrała rodzinę, zawsze konsekwentnie wybierała rodzinę - chyba była z tym szczęśliwa. Za krótko, ale wiele wielkich aktorek nie zaznały go w ogóle, bo poświęciły się sztuce filmowej.
Filmweb ocenia to co mu się podoba. Jeden za urodę, drugi za kunszt aktorski, a trzeci daje dychę dobremu, ale meganudnemu "Shawshank", którego nie obejrzał do końca tylko dlatego, że jest w top10. Zluzuj majty, bo nie ma serwisu, w którym byłby ranking najbardziej szanowanych osób publicznych, więc ludzie dają wyraz swojej sympatii tam gdzie mogą.
Charyzmę miała na poziomie Marylki ze Zlotopolic. To taka charyzma dla patologii siedzacej na zmywaku w UK- tacy by za nią poszli. Porownalbym to do charyzmy jaką miał Lepper czy Renata Beger.
Aktorstwo tragiczne; w kazdej roli byla tą samą Marylką ze Zlotopolic. Nawet swoj ostatni film tragicznie spieprzyla. Miala zagrac diwę w stylu Bellucci a znowu widzialem ladnie ubrana pyskatą Marylkę. Tragedia i kompromitacja. Nie dziwne ze byla w stanie skonczyc jedynie LO
Po co karmicie trolla? ;3 on nawet jakby mu mama zmarła powiedziałby, że nie miała talentu do gotowania ;3
A może po prostu większość teraz oceniających nie ocenia ją bo im jej szkoda, ale dlatego, że właśnie to jest ten moment-śmierć. Już nigdy nie zagra, więc ludzie postanowili ocenić jej całą karierę, Teraz jest czas, aby pomyśleć o jej całej karierze. Ja nie oceniam, bo nie potrafię. Nie widziałam za dużo ról z nią.
według Ciebie może nawet dostac 1 . Ale nie ty jeden jestes na filmweb i nie każdy tak samo odiera jej gre jak Ty Wyrocznio
jest takie powiedzenie , że o umarłych albo się mówi dobrze , albo w cale. "Ogarnijcie się ! To jest ranking aktorów, a nie sympatii!" z tym to się akurat zgodzę, ale cała resztę mógł byś sobie odpuścić, uszanuj tragedie rodziny, to że masz takie zdanie o Annie Przybylskiej, ok, ale myślę , że polemika na ten temat nie na dzisiaj.
Nie skoczy, bo nie jest lubiana. Przybylskiej skacze popularnosc bo byla lubiana przez patologię i plebs. Bynajmniej nie z powodu 'talentu' ktorego nie miala za grosz tak jak i wyksztalcenia (LO i nie wiadomo czy w ogole mature zdala)
Popieram. Napisałem prawie to samo dzisiaj na FB pod jakimś kolejnym sklonowanym artykułem o niej. Idealizują ją jak pewną ofiarę własnego ego i mgły z 10 kwietnia. Za życia krytykowany i wyśmiewany a potem w kilka dni stał się narodowym bohaterem pokroju Kościuszki i spoczął obok królów polskich
Z Kaczynskiego to sie nasmiewali tepaki natomiast normalni inteligeni ludzie szanowali go, bo Kaczynski to byl czlowiek wyksztalcony i wedlug wielu najlepszy prezydent z dotychczasowych, takze porowynanie jej do zmarlego prezydenta jest zalosne.
a co ty dzielisz ludzi na podkategorie ? jak ktos jest po zwodówce to jest gorszy od tego co jest poz studiach ? jakąś sobie tutaj carską hierarchię (idiotyczną) stworzył . Puknij sie w łeb to raz , dwa - przestań tutaj jakies pisowskie agitacje tworzyć . Nie o Kaczyńskich mowa.
A z Kaczynskiego sie wysmiewali bo to nie byl czlowiek ktory wszystko podpisywal co mu dali nawet tego nie czytajac, wiec robili na niego nagonke a ze tepaki wszystko lykaja co im w mediach powiedza to taki jego wizerunek sie jawil.
Czytam wasze komentarze i nie do końca rozumiem. Autor ma co do samej zasady rację a siedliście na niego jakby jakąś świętość naruszył. Dla mnie to brak szacunku do samego aktorki jeśli ocena jej kariery następuje przez pryzmat jej śmierci a nie osiągnięć. Pani Ania nie była słabą aktorką ale też nie wybitną, natomiast bez wątpienia nie gwiazdorzyła (nie pamiętam przynajmniej jakiś "afer" z jej udziałem) przez co ja akurat ją szanowałem.
Zgadzam sie z wszystkim poza koncowka. Przybylska w ogole nie byla aktorka i na tym skonczmy dyskusje.
Tak, bo nie miala dyplomu, czyli papieru ktory aby zdobyc, trzeba:
1) Wyprzedzić wielu kandydatow i dostac sie na studia aktorskie
2) Skonczyc je i obronic dyplom
Zdarzaja sie oczywiscie przypadki jak np Marlon Brando, gdzie bez dyplomu ktos ma oglade i inteligencje i talent, ale o czym my tu mowimy. Przybylska to byl poziom 'charyzmy' i intelektu Leppera czy Begerowej. Ot taka 'Samoobrona' w swietle aktorów
Tak w ogole Trzebiatowska jest dobra aktorką.
Zauważ ilu aktorów / aktorek z pierwszej setki to osoby o zgoła odmiennym wykształceniu niźli to dzięki któremu mają na chleb czyli zawodzie . Jeśli ktoś jest z wykształcenia murarzem a pracuje całe życie jako piekarz tzn . że nigdy nie był i nie będzie piekarzem ? W koncu to ten fach daje mu nomen omen chleb .
Ty masz dziwaczne podejscie do zycia. Zakladasz, ze choc Jacek ma duzo nizsze IQ od Zbyszka i duzo mniejszy talent aktorski i NIE DOSTAL SIE do szkoly aktorskiej a Zbyszek sie DOSTAL, to obaj znaczą jako aktorzy tyle samo bo nie ma znaczenia ze Zbyszek skonczyl szkole aktorska. A wszystko to budujesz na tym, ze znajdzie sie garstka ludzi ktorzy dobrze wykonuja zawod aktora choc nimi nie sa z wyksztalcenia. ]
Ciekawe podejscie do zycia, ale troche nielogiczne. Ludzi ktorzy sa dobrymi aktorami choc nie skonczyli zadnej szkoly jest GARSTKA. A wsrod nich sa z reguly ludzie ktorzy nie konczyli szkoly aktorskiej przez rozne zawirowania zyciowe, ale ktorzy intelektualnie i talentowo bez problemow by podolali.
Tylko, ze z reguly sa to starsze roczniki, bo w dzisiejszych czasach juz nie ma usprawiedliwienia za bardzo, ze nie bylo jak skonczyc szkoly. Dzis studia, przynajmniej w Polsce, sa otwarte dla kazdego i jesli ktos nie skonczyl szkoly aktorskiej to PRAWIE zawsze w obecnych czasach w Polsce znaczy to tyle, ze byl mniej inteligentny, slabszy, mniej utalentowany, nikt go nie chcial przyjac do szkoly aktorskiej bo byl za slaby.
Ty natomiast kompletnie w dupie masz logikę ktora powyzej opisalem i zakladasz, ze bez znaczenia są te powyzsze fakty i ze osoba po szkole aktorskiej znaczy tyle samo jako aktor ile osoba bez niej. Ciekawe podejscie do zycia, nie przeczę, choc troche paranoiczne i sprzeczne z jakąkolwiek znaną powszechnie logiką
Twoja definicja słowa "garstka" jest wypaczona , bo takich ludzi jest o wiele więcej niż ta cała twoja " garstka " . Jeśli jedna osoba jest profesorem wykładającym przedsiębiorczość na uczelni a druga skonczyła zawodówke a ma firme budowlaną która przynosi mu krocie (bo ma łeb na karku) to kto jest bardziej kompetentny , gościu co nawija frazesy na uczelni czy ktoś kto w praktyce używa mózgu więc ma ?
Takich ludzi jest statystyczna garstka wiec nie bredź. Wymieniaj mi DOBRYCH aktorow z rankingu ktorzy nie skonczyli zadnej szkoly aktorskiej- czekam. Jeśli z pierwszej setki wymienisz wiecej niz 15 to oznacza, ze nie jest to garstka. Jesli nie wymienisz bo tylu nie ma, to oznacza ze jest to garstka i bredzisz nielogiczne idiotyzmy. Czekam
maciekb80 - Mam nadzieję, że te prawie 4 lata które upłynęły, choć trochę poprawiły Ci zdolność logicznego myślenia... Bo niestety nie miałeś jej wtedy, ale może masz dziś? Zastanów się i przeczytaj te wpisy ponownie - bo to jednak psyychopata ma rację, a nie Ty. I to jego język jest merytoryczny, a nie Twój. Co do Przybylskiej - mierna aktorka z chętnie pokazywanym ciałkiem, dlatego zawyżona ocena u młodych chłopców - ot co!
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
