Dziś dostałem od małżonki jego książkę: "Urodzony by przetrwać" na "dzień chłopaka". To jest coś takiego?? ja pierdzielę codziennie jest czegoś dzień. Ale plus jest taki, że mam dobrą literaturę. Lecę ogarniać poradnik:)
aha.
No oho