Jestem wielką fanką tego zespołu, uwielbiam ich. Bardzo chce iść na ich koncert, niestety zostały te po 450 i 825 - a to trochę dużo.
Fakt,mnie też nie stać,ale obiecałam sobie,że jak nie usłyszę i nie zobaczę ich w Polsce to i tak kiedyś pojadę na ich koncert.Tym bardziej,że oprócz bzika na punkcie U2 mam też bzika na punkcie Irlandii,ale nie wiem czy kiedykolwiek uda mi się zrealizować to marzenie.
Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga :)