Rozmawiam sobie z kumplem o filmach i wchodzimy na temat owego "Aktora".
Pytam się kolegi czy oglądał Oficera z Szycem.
A on m na to:
- Szyc ? Borys Szyc ?
- No dokładnie - odpowiedziałem
- Nie znam takiego. Nic mi to nie mówi - odparł zaciągając się mocno petem.