Geniusz. Wszystko zawiera się w tym słowie. Scenarzysta, aktor, kompozytor itp. itd. W swoich filmach opowiada się za słabszymi. Czy taki był w życiu poza planem? Komisja McCarthy’ego nie miała wątpliwości, że Chaplin jest zagrożeniem "zdrowej" tkanki amerykańskiego społeczeństwa. Każdy biedak i nigger był nieszczęściem tego kraju. Powinien żyć krótko i spędzić życie na ciężkiej pracy ku chwale swojego patrona. Chaplin w filmach dążył do społecznej sprawiedliwości i oceny człowieka po jego uczynkach. To nie mogło się podobać. Zaliczony do "pachołków Moskwy" i niepożądanych ludzi amerykańskiego show-businessu, pomijany i lekceważony przez filmową socjetę postanowił wrócić do Europy. Oglądając jego filmy, pamiętajmy o człowieku wyznającemu tak dziś niemodne wartości jak współczucie, pomoc biednym i wykluczonym.