Jak mnie smieszy, kiedy ludzie na sile doszukuja sie jakichs podobienstw wg swoich podswiadomych preferencji. Winona, brodka, kto jeszcze? Mnie sie ona nie podoba, wychudzona niczym ofiara wojenna, o karykaturalnym drazniacym usmiechu, generalnie psuje seanse:p to tyle ode mnie.