Mozecie mi wytlumaczyc, dlaczego facet, ktory zagral w paru filmach, ma tak wysoką srednią , podczas gdy aktorzy grający po 30 lat maja ją o wiele nizszą, chociaz ich filmografia znacznie bogatsza, a role bardziej wyraziste? Ja goscia nie kojarze nawet z twarzy, a w ogole to nie mozna jego porownywac z AKTORAMI, dajcie spokoj...
juz tłumaczę.
ten, który zagrał w paru filmach jest duzo mniej znany od tego, który zagrał w wielu. mało znanym zainteresują się tylko ci ludzie, którym sie spodobał, co za tym idzie będzie miał w większości tylko najwyzsze oceny. tego znanego aktora znaja też ci, którym się nie spodobał, a oni oceniają go źle, co za tym idzie bedzie miał niższą średnią od tego który jest mało znany, ale oceniaja go tylko fani
Hmm, dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz ;) W sumie to prawda, osobom malo znanym zwykle nie daje sie ocen, bo po prostu nigdzie sie ich nie widzialo... Thanks :) Pozdrowionka ;*
zgadzam sie z Jo-Anną ale jednak moze byc tez tak ze aktor który grał w 5 filmach jest lepszy od tego ktory grał w 30 filmikach. Różnie to bywa.ale akurat ten koleś,christian,jest hm...kiepściutki...:P pozdrawiam
dokładnie - tu nie działa żadna sława i reklama - albo lubisz albo nie lubisz - i nie ważne czy jest amantem - czy jest sławą - czy jest aktorem oscarowym - podchodzi się bardziej osobiście, myślę do mniej znanych aktorów ale zarazem takich na których patrzymy nie przez pryzmat sławy :)
A poza tym, nie czarujmy się, facet jest przystojny... Pewnie dużą część głosujących stanowiły fanki jego urody ;)
Ten facet ma tak wysoką ocene dlatego że idealnie zagrał Toma Riddla w Komnacie Tajemnic jakbyście chcieli wiedzieć.
Śmierciożercy próbują się przypodobać.
// a tak na poważnie, to widziałam go tylko w Komnacie Tajemnic i perfekcyjnie zagrał młodego Riddle'a. Był dokładnie taki jakiego go sobie wyobrażałam i nie mówię tu o tylko o wyglądzie.
No przecież to skryty i samotny Tom Riddle.... ;) A tak poważnie to najpierw widziałam jeden z filmów z tą śmieszną panną Marple (moje ulubione krymianały na niedzielne popołudnie hihi) i za jakiś czas patrzę - a to ciacho się wcieliło w Toma Riddla ;/ Szkoda tylko, że w "Księciu Półkrwi" zastąpili go jakąś paskudą wcale nie dystyngowaną i inteligentną ;p