Przyznaję Ci racje.Ale i tak on nie zagra.11-letniego Voldemorta zagra Hero Fiennes Tiffin a starszego zagra Frank Dillane.Źródło Wikipedia.
On moze zaagrac tego Voldemorta który przychodzi prosic Dumbledora o posade :D jezeli taki fragment znajdzie sie w filmie :|
Na razie wiadomo, że w postać Voldemorta odpowiednio wcielą się Hero Fiennes-Tiffin (około 11 lat), Frank Dillane (już w Hogwarcie) i oczywiście Ralph Fiennes. Coulson może zagrać Voldemorta, który chociażby prosi Dumbledore'a o pracę jak ktoś wyżej już wspomnial.
Według mnie nie macie racji x/ Ucharakteryzują go i będzie dobrze, a nadaje się idealnie do roli proszącego o pracę i tego, który zbiera horkrusky. A zobaczcie sobie, ile lat ma baba, która gra Jęczącą Martę x/ A Rickman teżjest starszy, a gra Snape'a. Chris jest idealny: przystojny i utalentowany:P a charakteryzacja naprawdę możę zdziałać cuda.
tja, ale zeby odmlodzic goscia o pol zycia? jedyne co go usprawiedliwia to to, ze w dwojce juz go pokazali jako mlodego i zmienic byloby glupio tera :/
nie wyobrażam sobie Toma Riddle'a w wykonaniu kogoś innego.
Christian już raz się sprawdził. i dla mnie był świetny (;
Cóż na granie 15 letniego Toma Riddle'a faktycznie jest za stary, choć w pełni spełniał moje oczekiwania w tej roli. Zagra za to Voldemorta który przychodzi do Dumbledore'a. Trudno wyobrazić mi sobie kogoś innego w roli Toma Riddle'a, ale cóż wiek robi swoje.
taak już wiadomo nie pamiętam czy czytałem to na hgsmeade czy dep. tajemnic ale on zagra w dwóch wspomnieniach:D: proszącego oprace dumbeldora i zabójstwo tej staruszki z maedalionem i czarką
On zagrał świetnie (w Komnacie oczywiście). Przystojny i to bardzo :) Ale niestety nie zagra w VI części młodego Voldemorta. Schade :(
Tiaa... Zagra, zagra... nie zagrał. Nie wiem, kto pisał scenariusz do Księcia Półkrwi, ale prawy sierpowy mu się należy za pominięcie życiorysu Toma...
Żaaałoosne. Ten Frank jakiś tam powinien zagrać go w wieku jedenastu, chyba... dobra, co tu mówić, aż mi się przykro zrobiło...
Warner Bros to każdą dobrą książkę spieprzy. Modlę się tylko, żeby nie wykupili już praw do żadnych książek Rice, bo nakręcą kolejny szajs. Spieprzyli Harry'ego, Lestata... No, czekam, co będzie dalej... oby zbankrutowali.
Właśnie to co najfajniejsze w 6 części się nie pojawiło..
HP6 jest ogólnie porażką.. Myślałam że chociaż śmierć dumbledore czy jak tam to się pisze uratuje ten film a tu lipa.. Po tym już z kina chciałam wychodzić. Mój żal pogłębia to że tą część książki lubiłam najbardziej.
Właśnie chciałam zobaczyć młodość Voldemorta a szczególnie tą scenę gdzie idzie do tej grubej baby i ta mu pokazuje czarkę i medalion. On tam taki szarmancki był ;] Przystojny bardzo wg ksiażki, czarujący i zły.. Ahhh..
I myślałam że właśnie Christiana wezmą do tej sceny i jak już wiele osób pisało do tej jak idzie prosić Dumbledore o pracę w Hogwarcie.. Już nie pamiętam wszystkich wspomnień ale jeszcze kojarzę jedno jak chyba pracował w tym sklepie.. Też by się nadawał.. Naprawdę nie wyobrażałam sobie nikogo innego do roli dorosłego już Toma..
Taa, Voldzio z KP wygląda jak dziewczyna, ten jest taki bardziej... mroczny, Voldkowaty, jeśli wiecie co mam na myśli.
a charakteryzacja działa cuda. Popatrzcie tylko na Jęczącą Martę, albo Kate Winslet w Lektorze. to dopiero zmiana!
Bardziej voldkowaty... tak, oczywiście, że wiemy, o co Ci chodzi. Ten Dilane mógłby grać Toma-jedenastolatka, jak dla mnie, ponoć już wtedy był wysoki, taak? A chłopak brzydki nie jest, tylko cholernie mały jak na szesnastoletniego faceta. ;P
Niestety musieli dać jakąś rolę temu małemu kurduplowi, który jest chyba jakimś tam siostrzeńcem Ralpha Fiennesa. Nieestety.