Och, ja znałam te wszystkie filmy na pamięć niegdyś!!!Z tego co mi wiadomo to Corey Haim wpadł w straszny nałóg, podobno mocno uderzył w heroinę i to spowodowało załamanie Jego kariery. Szkoda,myślę, że mógłby podzielić losy Elijah Wood'a i Natalie Portman.
a z tego co ja widzialem w sieci ( mozna pogrzebac na YOUTUBE) to on publicznie sie przyznal ze skonczyl z cpaniem, nie wiem z kiedy byl ten wywiad, ale widac ze od trzech lat probuje nadal cos dzialac w kierunku aktorskim.
Nie kazdy musi skonczyc jak RYSZARD RIEDEL (DZEM) z ta hera, takze dajmy chlopakowi szanse. Ja osobiscie bardzo go lubie i dazde ogromna symatia za te wsyzstkie filmy z lat 80-tych i poczatku 90-tych. :DDD