Oj tak, tak xD Może jest Polakiem i o tym nie wie xD

czytalam, ze ma polskie korzenie, wiec raczej o tym wie ;)

Nie, z takim nazwiskiem na pewno ma eskimoskie korzenie...

był to troche ironiczny komentarz, do "moze o tym nie wie xD" i oznacza tylko, ze jest to jak już o tym piszą, to raczej jest to fakt. bez przesady.

Rzeczywiście, znajome nazwisko ;d

Polak czy nie Polak - zajebisty koleś i te oczka aahh xddd

też zwróciłam uwagę na jego oczy- niezwykłe :):)

Craig Olejnik ma polskie korzenie, nigdy nie był w Polsce, ale ma zamiar przylecieć. :)

Ja także potwierdzam ;)
A raczej Wikipedia- http://en.wikipedia.org/wiki/Craig_Olejnik
Jest dodany do kategorii "Canadians of Polish descent" - Kanadyjczycy z
polskim pochodzeniem.

On często robi minę takiego słodkiego niewiniątka xD

Oczy ma boskie;) Cały też jest boski;) PoZdRaWiAm

a skad wiesz ze przyleci?

Faktycznie, brzmi znajomo :)

Ma piękne oczy, taki przenikliwy odcień błękitu widziałam chyba tylko u psów husky ;)

Chciałabym kiedyś zobaczyć go na dużym ekranie w jakiejś dobrej sensacji. O, właśnie tak ;p

ten odcień oczu wygląda tak za sprawą filtru nałożonego na kamery którymi kręca "The Listenera" .

aaa cudny jest :D
zakochałam się w nim.
niech wpada do Polski

Oczy rzeczywiście niesamowite, trochę jak u Iana Somerhaldera. Nawet jeśli to tylko zasługa filtru, to i tak robi genialne wrażenie!

Weźcie się posikajcie...

Przyleci - nie przyleci, żadna z Was się o tym nie dowie i nigdy w życiu nie zobaczy tych jego "cudnych oczek" ;]

Hahahahaha świetnie powiedziane plochol xD

Fakt, też zwróciłam na nie uwagę, znaczy na nazwisko. A TE OCZY... :D

Swego czasu ludność z róźnych krajów imigrowała do Stanów. Wtedy właśnie z Polski do Kanady imigrował dziadek Craiga. Stąd polskie nazwisko:)