Damien Chazelle

8,4
5 837 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Damien Chazelle

będzie o nim głośno.
Pamiętam jak w 2007 roku pisałem o Nolanie że to będzie "jeden z najlepszych reżyserów swoich czasów"... nie pomyliłem się.

Mam podobne przeczucie do tego Pana. Już dawno nikt nie miał takiego mocnego wejścia (Whiplash). Na dodatek nie tylko reżyseruje ale i sam pisze scenariusze (świetny skrypt do "Cloverfield Lane 10"), podobnie jak Tarantino, Nolan czy inni mistrzowie.

Warto go obserwować. Czekam na każdy projekt tego pana.

DziurawaMarysia

Nolan w 2007 roku już był szanowanym reżyserem i chyba każdy widział w nim przyszłą gwiazdę... A co do Chazelle, to Whiplash nie był jego debiutem (gdybyś napisał o nim w 2009 roku, po Guy and Madeline on a Park Bench, że widzisz w nim wielki potencjał to co innego), a w tej chwili jest obiecującym reżyserem w oczach właściwie wszystkich, więc Ameryki nie odkryłeś :)

użytkownik usunięty
Waszes

Jeszcze pisane w sierpniu, kiedy w sieci krążyły już pierwsze opinie festiwalowe wychwalające La La Land pod niebiosa.
No ale przecież zawsze można pozgrywać odkrywcę w Internecie...

Można też zgrywać idiotę w internecie, tak jak świetnie robisz to Ty.

użytkownik usunięty
DziurawaMarysia

Nie zgrywam idioty, jestem idiotą.
Ale za to nawet ja nie jestem do tego stopnia nieogarnięty, żeby chełpić się "odkryciem" talentu młodego twórcy w momencie, w którym jego film 2 lata wcześniej był nominowany do Oscara w głównej kategorii i jego nowy projekt zbierał arcydobre recenzje xD

Nie chełbię się żadnym odkryciem. Wyraziłem swoją opinię.

użytkownik usunięty
DziurawaMarysia

Święte słowa!

DziurawaMarysia

No brawo ty, kto by przypuszczał, że Nolan się tak wybije po 5 filmach pełnometrażowych i Chazelle po nagrodzonym 3 Oscarami i nominowanym do kolejnych dwóch Whiplash.

Pauleta

Szkoda że nikt tak nie pisał na forum fw w '07.

DziurawaMarysia

Nikt tak nie pisał, bo to wówczas było oczywiste xD

Pauleta

Szczególnie kiedy wszysycy się pytali: Kto to jest? xD

Pauleta

Poza tym nigdzie nie napisałem ze Nolan wówczas był randomowym twórcą. Swoją popularność jakąś tam miał w końcu "Memento" było nominowane do Oscarów a "Batman" to Batman, ale mało kto uważał że zostanie jednym z najlepszych twórców filmowych ostatnich 20 lat. Dzisiaj jego pozycja jako reżysera (i scenarzysty) jest absolutnie nie podważalna.

DziurawaMarysia

"mało kto uważał że zostanie jednym z najlepszych twórców filmowych ostatnich 20 lat"
Baba Wanga niech już pani wyłączy ten Filmweb!

Dziedzic_2

*Pan jak już.

Pauleta

Szkoda że nikt tak nie pisał na forum fw w '07.

użytkownik usunięty
DziurawaMarysia

Chyba faktycznie obok Nolana, (ewentualnie Aranofsky'ego) to najciekawszy nowy twórca filmowy ostatnich dwóch dekad. Mam tylko nadzieję że nie będzie sie trzymał tylko i wyłącznie musicali, bądź filmów muzycznych.

Xavier Dolan, Damien Chazelle, Lena Dunham i Antoni Królikowski to głosy nowego pokolenia.

Sugetzu

to jest żart mam nadzieję ;p

tolerancja91

Może za bardzo poleciałem z Królikowskim...

Sugetzu

:D ja do Antka nic nie mam, fajny chłopak, ale bez przesady z tym głosem pokolenia... z tego przedziału wiekowego z polskich aktorów zasugerowałabym prędzej Dawida Ogrodnika, aczkolwiek to się i tak nijak ma do tematu, bo rozumiem, że miałeś na myśli twórców - reżyserów, scenarzystów

Lena Dunham opiera swoją popularność i uznanie na przełamywaniu tabu i odczarowywaniu sphotoshopowanych aktorek, dla mnie osobiście dziewczyna jest odpychająca i wulgarna, ja tu zwyczajnie artyzmu nie dostrzegam żadnego

Dolan, zobaczymy, na razie się chłopak rozkręca

Całe towarzystwo i tak niknie przy Chazellu, takie moje zdanie. To co facet pokazał w Whiplashu... ciężko będzie mu to przebić, La la land to ładna historyjka, trochę hołd dla marzeń młodych o Hollywood, trochę romantyczna tęsknota za jazzem, ale to nie jest emocjonalny rollercoaster jakim był Whiplash

Villeneuve!

użytkownik usunięty
DziurawaMarysia

A tak w ogóle jakby Chazelle dostał Oscara za reżyserię to wydaje mi się że byłby jednym z młodszych laureatów w tej kategorii, o ile nie najmłodszym.

Wyrównałby rekord W. Friedkina - 32 lata.

DziurawaMarysia

Z tym wiekiem Friedkina to raczej jest pomyłka, bo wg wielu źródeł on urodził się w 1935 r. Wskazywałoby to, że odbierając Oscara miał 36 lat i nie był najmłodszym laureatem za reżyserię - młodszy byłby m.in. Sam Mendes (34 lata).

kryst007

To i tak już w sumie nie istotne, bo wydaje się że za kilka miesięcy będzie nowy rekordzista.

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
DziurawaMarysia

W 2007 roku pisałeś o reżyserze, który nakręcił swój najlepszy film (i autentycznie wybitny) 7 lat wcześniej (i później do tego poziomu nigdy się już nie zbliżył)?? Ogarnięty z ciebie widz jak nic :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones