.... a jeżeli chodzi o urodę,to jako trans wygląda całkiem ładnie i piszę to jako hetero,żeby nie było.
To jest kobieta, bo Daniela identyfikuje się jako kobieta, full stop. Rozumiem, że to "zagrała/zagrał" miało pokazać, że jesteś skonfundowany? Czy może, że ona sama wg ciebie nie wie, czego chce? W sumie to nieważne, bo i tak, i tak, jest to bardzo obraźliwe.
Nie wiem, jak się identyfikuje. Wcześniej nie widziałem, nie doczytywałem, kto zacz. Mam kłopot z kobietami wyglądającymi jak mężczyzna, z tym przymusem by tylko nie zerknąć ze zdziwieniem, by przypadkiem nie urazić ich delikatnego ego. To jest mój problem, mam do niego prawo. Cytując klasyka - najgorzej ma biały, heteroseksualny facet, wobec niego można wszystko, jemu się nic nie należy. Nikogo nie deprecjonuję. Dla mnie świetna rola, ale widzę że musisz sobie pojeździć po mnie, jednak nie będę się przed Tobą tłumaczył, bo to do niczego nie doprowadzi. Zamknijmy tę dyskusję. Miłego dnia.
proszę o usunięcie tych komentarzy, które są krzywdzące wobec osób transexualnych a ich autorzy i autorki posługują się skrajną ignorancją oraz brakiem szacunku
Zmuś mnie, bym przestał myśleć... taaaaaaa... Myślę, że emocjonalnie się napinasz i nie rozumiesz o czym piszę. Mam prawo, jako facet - a kiedyś - dorastający chłopak, obecnie jako ojciec pięciorga dzieci, które mają razem 100 lat i są różnej płci a i jako dziadek - do niepokoju wywołanego artystycznym przesłaniem tego filmu i tej roli. Skrobnąłeś coś z poziomu wysokiego "C" i ja mam ciebie słuchać, bo ci walnęło ego? Nie, kotku. Chciałbym, abyś dostał powołanie do woja. Dobrze by ci zrobiło. Ja nikogo nie obrażam, ale nie będę jadł makaronu łyżką, bo ci tak pasuje.