No niech się lepiej szykuje bo przed nim powrót do korzeni. Swoją drogą chętnie obejrzałbym swoistą kontynuację "Lśnienia" interpretacji Kubricka na podstawie " Doctor Sleep". :)
O to to! Właśnie obejrzałam "Lśnienie" i to samo pomyślałam: kontynuacja czyli "Doktor Sen", ale tylko i wyłącznie z Dannym Lloydem w roli Dana Torrance'a. Może kiedyś to marzenie się ziści. :)