o 'mleku i papryczkach' Bowiego z okresu ostrego ćpania (ENG). Tudzież o kilku innych celebrytach z ekscentryczną dietą.
https://www.vice.com/en_uk/article/wnn58b/bowie-elvis-and-lemmy-which-famous-dru g-diet-was-the-worst
Jakkolwiek by to wariacko nie brzmiało, przetestowałam zestaw Bowie w wersji bez używek (same papryczki i mleko). I słowo ostrzeżenia - wprawdzie mleko łagodzi nieco smak, im tłustsze, tym bardziej, ale zjedzenie całej ostrej papryczki graniczy z cudem (doszłam do połówki). Nawet nie chodzi o wyszczypany język - wbrew pozorom najmniejszy problem. Problemem jest to, że w pewnym momencie nos staje w ogniu, leci z niego fontanna, i układ oddechowy odmawia ci posłuszeństwa; musisz się napracować, żeby nadal oddychać normalnie. Mija, ale polecam wyłącznie znającym swoje możliwości.