którą właśnie przeczytałem "Księżyc jest balonem".
"Co za cholernie dobra książka! Czy naprawdę nie ma nic, czego by ten Niven nie potrafił?" tak powiedział Peter Sellers po jej lekturze.
Zgadzam się w całej rozciągłości. Dziś w nocy nie mogłam spać i czytałam fragment o grze w polo z Darrylem Zanuckiem, boki zrywać! Niven miał do siebie dystans, był świetnym człowiekiem, który zjednał sobie wielu ludzi i świetnie o nich pisał, zachowując elegancję, dyskrecję, a jednocześnie pisząc po prostu prawdę. Bardzo mi przykro, że jego pierwsza żona zmarła tak młodo i w takich okolicznościach. Myślę, że żyliby razem bardzo długo i bardzo szczęśliwie.
Mam pytanie do Pana,z uwagi ,że jest Pan kinomaniakiem od 60 -ciu lat(jak Pan wspomina w swoim info),od lat szukam jednego filmu,rozpytuję o niego wielu ludzi,wielu kojarzy fabułę lecz nie jest w stanie nic więcej sobie przypomnieć odnoiścnie obsady itp...,może Pan będzie mi mógł pomóc..proszę o podanie maila to napiszę Panu w kilku zdaniach o czym był ten film...
Pytanie do P.Bogusława: Mam pytanie do Pana,z uwagi ,że jest Pan kinomaniakiem od 60 -ciu lat(jak Pan wspomina w swoim info),od lat szukam jednego filmu,rozpytuję o niego wielu ludzi,wielu kojarzy fabułę lecz nie jest w stanie nic więcej sobie przypomnieć odnoiścnie obsady itp...,może Pan będzie mi mógł pomóc..proszę o podanie maila to napiszę Panu w kilku zdaniach o czym był ten film...
Zgadzam się całkowicie. Książka wpadła mi w ręce przypadkowo kilka lat temu i od tej pory regularnie do niej wracam. To nie tylko kopalnia informacji o samym Nivenie i kinie jego lat, ale również wspaniała, pełna humoru i błyskotliwie napisana lektura. Polecam nawet tym, którzy nie interesują się starym kinem.
U.W.I.E.L.B.I.A.M!! Ta książka jest piekielnie dobra...jak dla mnie przynajmniej....:) . W ogóle Niven był znakomity.