Ariadne z Incepcji jest moja ulubiona jej rolą,ale to nie jest zdecydowanie jej najlepsza rola.
postawie na Peacock jednak
Ja widziałem jeden film z jej udziałem. To była trzecia cześć X-men'a i muszę przyznać, że nie była tłem dla pozostałych gwiazd. Przyznam, że postać którą grała bardzo mi się podobała.
Waham się między "Juno" a "Hard Candy".Z kolei "Incepcji" nie biorę nawet pod uwagę.Nie żeby słabo tam zagrała,ale to jednak inna para filmowych klaoszy.
Tracey Berkowitz. Jedna z najgenialniejszych kreacji dekady, jak nie ever. Mistrzostwo w każdym calu. To było doskonałe.