nie podobno, tylko na pewno. grali go bliźniacy, jak zresztą chyba zawsze w przypadku takich dzieci.

szczerze? nie widziałam, żeby w jakiejkolwiek scenie chłopczyk wyglądał inaczej. a przecież to niemożliwe, żeby bracia byli identyczni - kropla w krople...

bliźniacy jednojajowi to chyba są kropla w kroplę, co nie?

Bliźniacy jednojajowi zawszę się czymś różnią;p
W filmie może ucharakteryzowali ich tak, że byli identyczni,ale serio nie wydaje mi się, żeby Bena grały dwie osoby..
Nawet za kulisami Posłańców nie było nic mowy o dwóch chłopcach ;)

przecież zawsze do ról małych dzieci biorą bliźniaków. przynajmniej było tak we wszystkich tych filmach które ja oglądałam. and btw. chyba nie widziałaś jednojajowych bliźniaków... różnice między nimi są niezauważalne chyba że się w nich wgapiasz kilka godzin...

Wystarczy, że któryś z tych jednojajowych bliźniaków ma znamię na twarzy albo coś i już różnica jest widoczna. Ledwo widoczna ,ale jest. Zawsze widać różnice choćby tą minimalna;p

dobra, nieważne...

A jak nie ma znamienia na twarzy czy też innej części ciała ....to co wtedy.Przy bliźniakach jednojajowych różnice może i są ale bardzo nie pozorne,np.jeden może być mniejszy wzrostem,albo kolor oczu może się niezgadzać.Ze znamionami jest różnie czasem są a czasem ich wogle niema,wiem bo moja znajoma ma bliźniaczki jednojajowe i jedyną różnicą jest wzrost i sposób ubioru(mama ubiera dziewczynki w różne ubranka),ja to mam zawsze problem kóra jest która,dopiero jak stoją obok siebie to poznaje

To były trojaczki ;D ;)
bliźniaki jest wymienione w obsadzie
Evan Turner - Ben Solomon
Theodore Turner - Ben Solomon

Oczywiście, że bliźniaki jednojajowe są identyczne. Ich to tylko bliscy koledzy czy rodzice potrafią rozróżnić. Kiedyś zdarzyło mi się (dwa razy!!!) spotkać kolegę a później okazywało się, że to jego brat bliźniak - miałam takie sytuacje w stosunku do dwóch różnych kolegów. Także nie ma co się łudzić, że zauważy się różnicę. Co więcej mieszkały koło mnie kiedyś 3 pary bliźniaczek i nigdy przenigdy ich nie odróżniałam (spotykałam je prawie codziennie ale nie znałam ich dobrze). Także jak ktoś wyżej napisał chyba faktycznie nie widząc nigdy bliźniaków jednojajowych można uważać, że mimo podobieństwa bardzo łatwo ich rozróżnić. A co do chłopczyka to nie znoszę dzieciaków ale ten był uroczy i stwierdzam to odnośnie jakiegokolwiek dzieciaka pierwszy raz w życiu :)

Zawsze to może przesada, Ale to dość często spotykane. Ale tez nigdy nie jest tak ze każdy z bliźniaków gra po 50% filmu. Raczej jeden gra większość filmu a drugi robi za "dublera" i gra mniej istotne momenty. Zbliżenia na twarz mogły pochodzić cały czas od jednego bliźniaka wiec się nie pozna różnicy. Ale to moje przypuszczenia.

Moze było tak (często tak robią), że głównym aktorem jest jeden z bliźniaków a drugi robi za swoistego "dublera" do niektórych scen które z jakiś powodów "nie idą" pierwszemu. Nie sadzę żeby ich udział w filmie był jednakowy. W każdym razie w napisach końcowych są wymienieni obaj bracia. (a na filmwiebie już nie)

no trzeba przyznać ze gra tego chłopca (chłopców) była obłędna, bo ile on miał 2 lata ?/ Może 3. to było niesamowite...