Ewan to skarb Hollywood. Nie dośc, że zalicza się (na pewno) do pierwszej 10 kinowych amantów to jeszcez ma prawdziwy talent i naprawde świetnie gra. Bardzo lubie go jako aktora, a jako faceta to po prostu kocham! kto się ze mna zgadza...
A ja się nie zgodzę - bo on się trzyma raczej z dala od Hollywood i w sumie oprócz Gwiezdnych Wojen i Moulin Rouge (Wyspy nie zaliczam bo nie odniosła sukcesu nie wiem dlaczego) nie występuje w typowo hollywoodzkich produkcach a raczej wybiera filmy dobre i dla węższego grona. I 1 z 10 amantów też nie jest bo dziś się ludzie ślinią raczej do Brada Pitta czy Blooma. Ale akurat to że jest nie hollywoodzki i nie jest takim amantem jest dla mnie kolejnym ogromnym plusem. I tak, ten człowiek to skarb jakich mało.
Bloom to szmondak .. Kim on WogóLe jest, Wirtualne borzyszcze ..
Pit byŁ "słodziak" i miaŁ najlepszą rzeźbę w Przekręcie asie dorobiŁ
sie roztyŁ jak de_Niro we Wściekłym Prawie :P.. Zauważcie jak nie
pokazuje już Kaloryfera .. Ha ! Tak jak np ja Uważam Maćkowiak
(w Głosniej od Bomb) Czy Chyra (w Tulipanach) Są o 4 klasy nad
Delongiem (Droga do gwiazd) czy MiLowiczem (Sąsiedzi).. no k
..Choć może Pani Domu i Wielki Świat Kuchenny Blat sie ze mną
nie zgodzą :/ heh