Gabourey Sidibe

Gabourey MaLingair Sidibe

6,6
3 009 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Gabourey Sidibe

Oscar i Złoty Glob dla Sandy Bullock to moim zdaniem jakaś kpina. Bo niby za co, jedyne co musiała robić to przez cały film nosić spuszczone brwi i grać 1 naburmuszoną miną. A Gabourey ? Świetnie sprawdziła się w swej roli, debiutanckiej zresztą. Pokazała wszystkie emocje - od śmiechu, przez złość po płacz. Sam film mimo że niezbyt przyjemny, to bardzo pouczający. Gabby wcieliła się w postać, która mimo fatalnej sytuacji życiowej ma pogodę ducha, patrzy optymistycznie na rzeczywistość i walczy o swoje emocje. Była bardzo przekonująca w tej roli i powinna dostać tą nagrodę. Mam nadzieję że jej talent nie zmarnuje się i jeszcze kiedyś będzie miała ten zaszczyt. A co do wszystkich którzy jeżdżą po niej przez wygląd to zastanówcie się. Ona ma więcej wigoru, pogody ducha i dystansu do siebie niż większość z Was. Uważam, że człowieka docenia się nie po wadze ani wyglądzie ale po dokonaniach i charakterze, a ona z pewnością jest wyjątkową osobą, wystarczy pooglądać z nią wywiady. Także zastanówcie się, bo nie każda aktorka to Jessica Alba.

Rat1993a

Podpisuje się pod tym.

cav_filmaniak

Pytanie do antyfanów : Co poza tuszą możecie jej zarzucić ? Na pewno nie brak talentu

Rat1993a


Mimo że lubię Sandrę, to zgadzam się z tobą w zupełności. Sidibe tutaj błysnęła, a Bullock? Ale cóż, życie jest niesprawiedliwe, a Oscary schodzą na psy :(

Rat1993a

Była dobra w "Precious", ale nie jestem pewien czy zasłużyła na Oscara. Sandra była też świetna, ale żadna z nich nie wykreowała postaci tak jak Meryl czy Helen- one zasłużyły na statuetkę.

kybe

Niestety akademia popełniła kolejną wielką pomyłkę. Rozumiem że Bullock już trochę pracuje w zawodzie, i przydałaby się jej jakaś nagroda. Ale nie Oscar. Nominacja - okej, jeszcze przeżyje. Ale wygrana? Nie. Sidibe stworzyła piękną postać, nie będę rozpisywał się o tym że jest debiutantką, bo według mnie na ekranie wyglądała jak aktorka z 30 letnim stażem. Zdecydowanie zasługiwała na nagrodę, tak samo jak Monique - która na szczęście ją dostała.

gsfdfdsa

O jakiej pomyłce piszecie z Sandrą? chodzi o jakiś film? czy o to rozdanie Oscarów ?

Rat1993a

o jakim filmie mowa że musiała przez cały film nosić spuszczone brwi i grać 1 naburmuszoną miną ??

ruski011

Chodzi nam o przyznanie Oscara Sandrze Bullock, za rolę w The Blind Side. Pisaliśmy o tym, że nagroda ta powinna trafić w ręce Gabourey.

gsfdfdsa

to chyba sobie jaja robicie :)

ruski011

Nie sądzę :)

gsfdfdsa

uważając że Oscar nie należał się dla Sandry a dla Gabourey to jest robienie sobie jaj :) Oglądaliście "The Blind Side"??

ruski011

Co było w Jej grze takiego niezwykłego? Rozumiem że filmy bardzo się różnią i postać Sandry nie miała poruszać w takim stopniu, jak miała to robić postać grana przez Gabourey, jednak ta druga odwaliła taką genialną robotę, że jedyne co mi przychodzi na myśl, to klaskać po każdej jej kwestii. Sandra była dobra, jak już mówiłem, niezła rola na nominację. Jednak niestety, wydaje mi się że nie chcieli dawać jednemu filmowi dwóch statuetek za rolę aktorskie, a Sandra jest dość popularną osobą w USA, w porównaniu do nieznajomej debiutantki. Jak wiadomo, rozdanie oscarów traci oglądalność z roku na rok, jednak żeby poprawiać liczby w taki sposób? No cóż.

ruski011

To ja sobię pozwolę odkopać temat i ponawiam pytanie osoby powyżej "Co było w Jej grze takiego niezwykłego?"
Pozdrawiam :)

Rat1993a

Istotnie, Oscar dla Bullock to śmiech na sali. Statuetka powinna powędrować do Helen Mirren, która stworzyła jedną z lepszych kreacji ostatnich lat. Wybitna rola!

Rat1993a

absolutnie się nie zgadzam oscar nalezał się Bulock jak nic.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones