Szczęściara. :D
Zdecydowanie jest niesamowitym aktorem, jeśli tylko mam okazję pójść na spektakl teatralny gdzie jest w obsadzie, nie waham się ani chwili - i choć uwielbiam wszystkich aktorów z teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie, to przyznaję, że pan Pawłowski zrobił na mnie największe wrażenie. Nawet jeśli pojawia się na jednej czy dwóch scenach w całym spektaklu(tu przytoczę przykład "Hamleta", jakiś rok temu był wystawiony w moim teatrze, pojawił się to podaj dwa razy) to i tak nie mogę oderwać od niego oczu. <333
oglądałem go w "Szalone nożyczki" - świetny aktor. Kiedyś spotkałem Go w mieście, miałem ochotę zamienić parę słów, ale czułem się stremowany. Okazało się, że niepotrzebnie się obawiałem. Podszedłem, zagadałem a On normalnie ze mną porozmawiał i był b. serdeczny. Zero gwiazdorstwa. Skromny, inteligentny i bardzo sympatyczny człowiek.