o co się tak szczelasz ???

przecież nie dostał żadnego Oscara, tylko nominację do tej nagrody!! To Michael Caine zdobył statuetkę za swoją kreację w "Wbrew regułom". Choć osobiście uważam, że wtedy najbardziej na Oscara zasługiwał Michael Clarke Duncan za fenomenalnego Coffey'a w "The Green Mile". . .

nawet na nominację nie zasłużył. na słowa uznania zasługuje jedynie postać jaką grał, a grał słabiutko. chyba po wtykach się załapał.

Ale to tylko nominacja. Pamięta się zwycięzców - tym bardziej w tego typu hm plebiscytach.

Jeśli on w szóstym zmyśle nie zaprezentował nic szczególnego to chyba oglądałeś ten film z dubbingiem. Być może to moja skala jest pokręcona. Jeśli tak, to chciałbym zobaczyć film z młodym aktorem, którego kreację uznałbyś za rewelacyjną. Jest taki film?

Zgadzam się, chłopak ma niesamowity talent.