...że odebrała złotą maline (za najgorszą aktorkę) trzymając w ręku oscara. Dziwna sytuacja...
co? Odebrała malinę za Kobietę kota, ale o Oskarze to nie rozumiem, przecież Oskary są dzien póxniej, prawda? Chyba, że chciała ukazać paradoks tej sytuacji.
Wcześniej dostała statuetkę za "Monsters ball". Jak dla mnie równocześniej mogłaby dostać malinę za "Swordfish", ale fajnie, że podeszła do tego z dystansem. Bardzo nie wyszła ta "Kobieta kot" i chyba miała też tego świadomość.
Halle Berry - gdzieś czytałam - jest aktorką, która jak już coś zagra to albo to jest rola godna Oskara alnbo Maliny:d