Może dlatego baranku, że w trakcie kręcenia filmu była w ciąży i stąd jej mocno epizodyczna rola - ciężko żeby biegała wesoło po planie i skakała na lewo i prawo mając dziecko pod sercem.

Branku ? Radzę najpierw obejrzeć film bo Storm bierze udział właśnie w scenie akcji.
Nawet z epizodycznej roli da się zrobić coś ciekawego. Tymczasem Halle w zasadzie robi za statystkę. I nie mówię tego złośliwie. Myślę że gdyby nadal mogła stawiać warunki pewnie rozpisali by dla niej ciekawszą rolę. Co się dziwić, filmy nakręcone po "Ostatnim Bastionie" trudno nazwać komercyjnymi sukcesami.

Nie ubliżając nikomu, w wieku 40+ a tymbardziej blisko 50tki z ciążą trzeba naprawdę uważać ;) Poza tym podobno ciążę już było widać podczas kręcenia filmu, więc wiele scen zostało wyciętych. Żałuję, bo Storm to mój ulubiony charakter w X-men no i sama Berry jest niesamowita.

Myślę że nawet jeśli postawiłaby im się i zażądała pierwszoplanowej roli to producenci nawet nie zawracaliby sobie głowy jej żądaniami i pewnie w ogóle nie wystąpiłaby w filmie.
Ponadto łatwo byłoby wytłumaczyć jej brak w produkcji. Więc raczej wiedziała że tutaj nie ma nic do gadania.
Ale to tylko moja teoria.