Bardzo mi się podobała w Szpiegu w masce. Ale to skandal że zagrała epizodyczne role w Niewolnicy miłości i Wyroku Życia. To skandal!!!!!!!!!!!!
popieram, popieram!!
poza tym, zawsze trochę dziwiła mnie jej niewielka filmografia (niewielka w porówaniu z innymi wielkimi aktorkami Polski przedwojennej)
wiem, że po części wynikało to z jej działalności estradowej, ale wydaje mi się, że jako aktorka filmowa nigdy nie została należycie doceniona...
Podczas wykonywania przez nią piosenki "Miłość ci wszystko wybaczy..." aż ciarki mnie przechodziły...
co to była za KOBIETA...
edycja: podczas wykonywania przez nią piosenki w "Szpiegu w masce" pt.: "Miłość..."
tak powinno być.