Było Paradise now, był Omar. A teraz jest Pomiędzy nami góry. Smutne :(
Sam się zgodził :)
Właśnie miało to samo napisać. Sami się pchają do Hollywoodu.
Spróbował, okazał się do tej pory jego najsłabszym filmem, natomiast praktycznie każdy twórca ma na koncie słabszą produkcję.