Hayao Miyazaki

8,3
5 713 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Hayao Miyazaki

Spójrzcie na to i spróbujcie uwierzyć w przypadek

TOP (reżyser): #1 Isao Takahata - Miejsce urodzenia Japonia
TOP (reżyser): #2 Hayao Miyazaki - Miejsce urodzenia Japonia
TOP (reżyser): #3 Akira Kurosawa - Miejsce urodzenia Japonia
TOP (scenariusz): #1 Isao Takahata - Miejsce urodzenia Japonia
TOP (scenariusz): #2 Hayao Miyazaki - Miejsce urodzenia Japonia
TOP (scenariusz): #3 Akira Kurosawa - Miejsce urodzenia Japonia
TOP (producent): #2 Hayao Miyazaki - Miejsce urodzenia Japonia
TOP (kompozytor): #1 Yôko Kanno - Miejsce urodzenia Japonia
TOP (montaż): #1 Akira Kurosawa - Miejsce urodzenia Japonia

Pragnę dodać że o ludziach powyżej i ich "dziełach" nie słyszało ponad 98% polaków

chowder

To tylko świadczy o tych 98%. I to źle świadczy. Bo można nie lubic, ale żeby nieznac i niedoceniac? Wstyd.

_Garret_Reza_

Obejrzałem już ponad tysiąc filmów, z czego wszystkie staram się oceniać obiektywnie. Ale w ciągu całego mojego życia, nie słyszałem ani o Hayao Miyazakim, ani o Isao Takahacie. I wcale nie uważam że to świadczy źle o mnie, bo filmy tych panów są tak mało znane, że dziwię się że mają aż tyle głosów. Nie powinno ich być ani w TOP 10, ani w TOP 50, bo ludzie znajdujący się na tak wysokich pozycjach powinni kręcić nie tylko dobre, ale i znane filmy. Może np. jakiś student kręci najlepsze filmy na świecie, ale to nie znaczy że jest najlepszym reżyserem, bo nikt jego filmów nie zna. Nie wystarczy być dobrym, lecz także znanym.

Pozdrawiam znanych i poważanych rezyserów.
Robert Sawyer

Robert_Sawyer

Bzdura i dyrdymał stulecia. Wszechczasów nawet.

Jakbyś mnie niezrozumiał, to zadam Ci kilka pytań:

1) Po co oceniasz obiektywnie - i jak to robisz?
2) Ty obejrzałeś tysiąc, ja ponad dwa - ale nie bardzo wiem, jak to ma się do całego zagadnienia. Btw: mało znane? Zajrzyj do top250 imdb. Każdy początkujący kinoman powinien zaliczyc tą listę, a tam SĄ filmy Miyazakiego.
3) No i to o tym, że reżyser... Eee, nawet powtórzyc tego nie umiem.:/

chowder

No właśnie...zgadzam się z autorem tematu. Jeżeli chodzi np. o Hayao Miyazaki to jedyny film jego reżyserii, który znam to Ruchomy Zamek Hauru. Pytałam się również innych osób- bez skutku. Nikt nawet o nich nie słyszał, a co dopiero typować któregoś z nich na najlepszego reżysera, scenarzystę itd.

chowder

Ahaaa, bo to anime...i wszystko jasne;/ Nie wiem jak można filmy tego gatunku stawiać na najwyższym poziomie, ale najwidoczniej mamy do czynienia z fanami tego typu filmów.

andzia29

To, że jesteś ignorantem, to twój problem.

Aha, nikt? No to spójrz na ilośc głosów oddanych na dwa inne filmy Miyazakiego: W krainie bogów i Księżniczkę Mononoke. Oba mają ponad tysiąc. Faktycznie - nikt!

_Garret_Reza_

A Twoim zdaniem 1000 głosów to dużo?! Przecież większość filmów ma ich po kilkanaście, a czasem nawet po kilkadziesiąt tysięcy! I wcale nie mam na myśli hollywoodzkich produkcji...

andzia29

"A Twoim zdaniem 1000 głosów to dużo?!"

To nie jest moje zdanie, to prosty fakt: tyle głosów wystarczy, by film był liczony w rankingu, a ktoś pomyślał, że jest to liczba optymalna. Czyli dużo.


"Przecież większość filmów ma ich po kilkanaście, a czasem nawet po kilkadziesiąt tysięcy!"

Większośc... Hmm, kilka kliknięc i mam wyniki: z 447131 filmów będących w bazie filmwebu 2612 ma 1000 głosów. Tak na oko to nawet nie jest 1% niestety...

_Garret_Reza_

Garret_Reza, możesz wszystkich nie obrażać?
To, że mamy plagę żółtych nie znaczy że 98% się nie zna, tylko że jedna osoba, bądź grupa jest tak wynudzona przez te wakacje, że postanowiła kilka osób, które, nie ukrywajmy, mają ze sobą coś wspólnego, wyszły ze stanowisk poza jakimkolwiek top ze względu na liczbę głosów na pierwsze miejsca. To zjawisko ma dużo zbiegów okoliczności, a w te nie wierzę. Takiej osobie należy współczuć.

MR_ciachciach

Mylisz pojęcie "obrażania" z uwypuklaniem czyjejś głupoty.

Co do twojej teorii: stawiam na żółwie. Tak, to musiały byc żółwie.

_Garret_Reza_

Nie ma co mylić, to jest jednoznaczne. A nie Tobie oceniać, skoro nawet ich nie znasz.
Aha, i to nie jest moja teoria.
Nie mam nic przeciwko tym twórcom, jednak Twój żart z żółwiami jest chyba bardziej prawdopodobny od założenia, że nagle wszyscy go polubili.

MR_ciachciach

"Hej, stary, księżyc jest kwadratowy, ma ciapki w kolorze dojrzewającego arbuza i wyprowadzam go codziennie na spacer, lubi się na drzewo wdrapac."

Ktoś tak do Ciebie powie, tylko w 100% serio i co? Wielce oryginalnie zapytasz go palił? :)

_Garret_Reza_

"Wielce oryginalnie zapytasz go palił?"
Was? oO

MR_ciachciach

No cóż, chyba nie dowiem się, co to znaczy:
"Wielce oryginalnie zapytasz go palił?" xD
W każdym razie trochę nie fair, że nagle ten oto Pan znalazł się tak wysoko. Myślę, że to, iż zjawił się w tym samym momencie, co kilku innych, cóż, swoich braci Azjatów, nie jest wynikiem zbiegu okoliczności. Poza tym diametralnie podniósł się poziom liczby ocen.
Wydano ostatnio jakieś wielkie arcydzieło autorstwa tych osób? No nie sądzę.

MR_ciachciach

Popełniłem literówkę, mój błąd. Ponad to nie zrozumiałem niczego z tego, co dopisałeś (dopiero teraz zrozumiałem "Was" ;).

A po co wydawac, skoro wszystko co najważniejsze już jest, i to od kilku lat, na dvd w Polsce?

użytkownik usunięty
MR_ciachciach

Nie to nie jest spisek fanów anime tylko zwyczajnie oni są zajebiści i dostali dużo dziesiątek bo dobrze robią to co robią.

A Kurosawa powinien być na pierwszym miejscu.

andzia29

"Nie wiem jak można filmy tego gatunku stawiać na najwyższym poziomie" - zapytaj jurorów festiwalu w Berlinie, którzy przyznali Spirited away Złotego Niedźwiedzia.

użytkownik usunięty
chowder

Takahata, Miyazaki i Kurosawa na tych forach spotkałem się z twoim debilnym tematem. I teraz się pytam po jakiego chuja wszędzie umieściłeś tek kretyński temat?? Przykro mi że nie znasz filmów Kurosawy i Miyazakiego (filmów Takahaty możesz nie znać sam znam tylko Grobowiec świetlików i swoją drogą za ten film wystawiłem temu facetowi 10/10) bo wiele straciłeś. Filmy tych panów zna bardzo wiele osób, więcej niż ci się wydaje.

chowder

Obejrzałem większość filmów Kurosawy i Myiazakiego i mam kilku znajomych którzy też oglądali co najmniej jeden. Ich dzieła to klasyki. Kamienie milowe teraźniejszych filmów. Panowie zasługują na te miejsca.

krzysiek

Niewątpliwie Kurosawy. Co do reszty, to nadal twierdzę, jak twierdzę.

MR_ciachciach

"Nie to nie jest spisek fanów anime tylko zwyczajnie oni są zajebiści i dostali dużo dziesiątek bo dobrze robią to co robią."
A, rozumiem, że ich sylwetki pojawiły się dopiero miesiąc temu?

użytkownik usunięty
MR_ciachciach

Słuchaj Domino nie wyskakuj z tekstem w stylu to wina trolli bo jak mówiłem to mało prawdobodobne że ktoś dosłownie zrobił sobię 1000 kont.

Co zabawne krzyczycie że coś jest winą trolli gdy wam coś nie pasuje. Np. Odyseja kosmiczna (oczywiście ciesze się że ten film odbił się od dna bo bardzo go lubię) jakiś czas temu płacz że codziennie spada o kilka miejsc w dół i wszyscy mówil że to wina trolli ale teraz gdy nie natutalnie podskakuje o kilka miejsc w góre to nikt już nie mówi że ktoś pozakładał konta i daje 10/10 tylko po to aby film był wyżej w rankingu. Radze sie pogodzić z tym że ludzie tak zagłosowali i tyle.

A co się tyczy samego rankingu to się ciesze że na szczycie jest Kurosawa, Miyazaki a co do Takahaty to faktycznie można się kłócić ale nie dziwi mnie to że jest wysoko bo ludzie którzy widzeli Grobowiec świetlików zapewne wystawili jemu samemu 10/10.

Teraz bardzo ważne pytanie: Czy widziałeś jakieś filmy Miyazakiego i czy widziałeś Grobowiec świetlików Takahaty??

A tak trudno sprawdzić, jakie filmy oceniłem na filmweb? Bo podejrzewam, że oceniłem te, które widziałem. I mam tam chyba jego priorytetowe.
Szczerze powiem, słyszałem od masy kumpli, jakie to anime są świetne. Szkoda tylko, że ja tam widzę tylko plagiat i groteskę. Podchodziłem trochę do tego tematu. Ale żadnej serii, czy tych tan evangelionów, czy tej opowieści o małych dziewczynkach, płatnych mordercach (litości) nie skończyłem, zatrzymałem się gdzieś w połowie i koniec, wysiadłem. Oczywiście nie dałem mu 1/10.
Co do tego, że jedna osoba nie założyła 1000 kont, no to raczej nie. To też nie napisałeś "troll" tylko "trolli".
W tym samym momencie nagle pojawili się, wybaczcie, ale żółci na samej górze w wielu kategoriach? Rozumiem Kurosawę. I tylko to, bo poza tym dla mnie to śmieszne.
Poza tym, skoro są ludzie, którzy męczą się przy tworzeniu wirusów tylko po to, żeby ktoś robił formata....

użytkownik usunięty
MR_ciachciach

No brawo klasyke animacji (animacja powinna być traktowana na równi z filmami nie animowanymi) oceniłeś żenująco nisko ale OK twoja sprawa nie musi się podobać (o gustach się nie rozmawia więc nie będę pchał się w ten temat)...Miyazaki to taki Kurosawa animacji i jego obecność na miejscu nr.2 jest oczywista. Niestety przykro mi że nie potrafisz docenić piękna tych filmów ale to twoja sprawa...ale powiem tobie tylko tyle że filmy Miyazakiego są lepsze od filmów np. Burtona, Finchera. Jeśli nie poczułeś magii jego filmów to nie mamy o czym gadać bo nie ma to sensu (rozumiesz taka pusta rozmowa z której nic nie wynika) wystarczy że będziesz wiedział że Miyazaki to mistrz animacji a jego filmy to klasyka i tyle.

Doceniam animacje, to też niektórym filmom animowanym dałem nawet 10/10, co daje bardzo, ale to bardzo rzadko. Tak, nie wyczułem magii w Jezusie kosmicie ociekającym pomarańczową cieczą.
Co do tych filmów, dałem im żenująco niską ocenę, bynajmniej nie przez animację.
"...ale powiem tobie tylko tyle że filmy Miyazakiego są lepsze od filmów np. Burtona, Finchera."
Chyba się zapominasz. To Twoje zdanie. Poza tym nie uważam Finchera za jakiegoś arcymistrza.
"...wystarczy że będziesz wiedział że Miyazaki to mistrz animacji a jego filmy to klasyka i tyle."
Możliwe że jest mistrzem tej specyficznej animacji, możliwe że jest w tym dobry. A jego filmy to... z pewnością klasyki. Nie mniej nie to stanowi dla mnie, czy film jest fajny. Ja nie oceniam filmów tak, aby te oceny były na pokaz. Wiesz: "To co innym się podoba ma podobać się również mnie".
I nawet nie chodzi mi o Kurosawę czy akurat o tego gościa.
Chodzi mi o nawałnice Azjatów. Jakaś kobieta, której nikt nawet zdjęcia nie dał na imdb, a która nagle ze swoimi "oryginalnymi" soundtrackami znalazła się wyżej jak Morricone. Dokładanie taka sama groteska, jak w przypadku anime.

użytkownik usunięty
MR_ciachciach

"Jakaś kobieta, której nikt nawet zdjęcia nie dał na imdb"

Kurosawa też nie ma zdjęcia tam gdzie powinno być zdjęcie pisze: "add photo" więc wiesz ten tekst jest bez sensu.

"Chyba się zapominasz. To Twoje zdanie. Poza tym nie uważam Finchera za jakiegoś arcymistrza"

Tak to moje zdanie i nie wymieniłem Finchera żeby tobię dokopać tylko dlatego że jest wysoko w rankingu i jeszcze dlatego że filmy Miyazakiego są lepsze.

Nie jęcz że ktoś jest wysoko w rankingu bo skoro tam jest to czymś musiał zabłysnąć. Boże!! jakie wy macie problemy!! robi coś dobrze to dostaje wysokie noty od ludzi a to że ktoś ma z tym problem nie oznacza że musi od razu wylewać wszędzie swoje żale jak autor tego debilnego tematu.

Nie patrz na ranking i tyle. Ja nie mam nic więcej do powiedzenia w tym kretyńskim i pustym temacie. Żegnam.

Przepraszam, że się wtrącam, ale...

@Behemot, zacznij pisac kontruktywnie, bo to co napisałeś kupy się nijak nie trzyma. Post otwierasz głupotą starą jak świat ("o gustach się niedysktuje" - typowa pierdółka dzieci poniżej 5 lat, które unikają dyskusji bo są zbyt leniwe), a potem ŻĄDASZ, by twój rozmówca uznał wyższośc jakichś panów na zasadzie "bo tak". Raz, że jest to pokaz egoizmu, dwa że hipokryzji.

użytkownik usunięty
_Garret_Reza_

To się nie wtrącaj, skoro nie wolno się wtrącać to się nie wtrącaj!!

Skoro mam pisać konstruktywnie to naucz się pisać to słowo!!

O gustach się nie dyskutuje bo to nie ma sensu. Taka rozmowa prowadzi do nikąd albo do kłótni.

Nie żądam aby uznał wyższość kogoś tylko mówie że Miyazaki zasługuję na wysoką pozycję w rankingu.

Na przyszłość: jeśli masz kiedyś się wpierdalać w rozmowe to niech ma to jakiś sens ale jeśli masz napisać debilnego posta to daj spokój i się nie odzywaj.

Miałem już się nie udzielać w tym temacie ale czasami ciężko przejść obojętnie obok takich bzdur.

"Nie jęcz że ktoś jest wysoko w rankingu bo skoro tam jest to czymś musiał zabłysnąć. Boże!! jakie wy macie problemy!! robi coś dobrze to dostaje wysokie noty od ludzi a to że ktoś ma z tym problem nie oznacza że musi od razu wylewać wszędzie swoje żale jak autor tego debilnego tematu.

Nie patrz na ranking i tyle. Ja nie mam nic więcej do powiedzenia w tym kretyńskim i pustym temacie. Żegnam."

"To się nie wtrącaj, skoro nie wolno się wtrącać to się nie wtrącaj!!"
"Skoro mam pisać konstruktywnie to naucz się pisać to słowo!!"
Może byś trzymał nerwy na wodzy, co?

"Na przyszłość: jeśli masz kiedyś się wpierdalać w rozmowe to niech ma to jakiś sens ale jeśli masz napisać debilnego posta to daj spokój i się nie odzywaj."

To jest ewidentny brak kultury. A ta jest podwaliną dyskusji na pewnym poziomie. Myślałem że można tu spokojnie przeprowadzić rozmowę, wymienić poglądy.
Ale w sumie to ja nawet nie wiem, ile masz lat. Może masz więc jeszcze czas. Nieistotne.
W każdym razie mnie nie boli tyle to, na jakiej pozycji jest, lecz zastanawiam się, dla czego w jednej chwili tylu Azjatów znalazło się tak wysoko. W zbiegi okoliczności nie wierzę. Nie jestem taki ufny.
Filmweb nie jest tak ważną częścią mojego życia, żebym jakoś się tym przejmował. To też swoją opinią nie zanudzam moich znajomych, a wyrażam ją na forum w tym celu stworzonym.
Poza tym, o gustach się nie dyskutuje, to rzecz jasna. Bo to subiektywna kwestia, a w takowe się nie ingeruje. Nie można innym narzucać swoich poglądów czy upodobać, a i branie jako wyznacznika jakości własnego gustu mówi o tym, że dana osoba ma klapki na oczach.
Nie, to nie jest wymówka dla 5-latka. Raczej kwestia świadcząca o innych źle lub dobrze.
A wracając do naszych artystów Azjatów, są oni za pewne, przynajmniej w pewnych kręgach, wielkimi twórcami. Jest wiele filmów i osób, których pozycja na filmweb mi nie odpowiada. Ale jak bym śmiał mieć ludziom to za złe.
Chodzi raczej o to, że ta CAŁA sytuacja bawi mnie nie co, i według mnie, co już powiedziałem, jest groteskowa.

MR_ciachciach

Ach tak, przepraszam, nie "nie co", tylko "nieco". Nie chce dawać kolejnych "argumentów".

użytkownik usunięty
MR_ciachciach

Nie sorry teraz przeczytałem i troche mnie poniosło. Miałem troche zły dzień i nie potrzebnie złość wylałem tutaj na ciebię i na Garreta.

A literówek nigdy nie wytykam i zdarzyło mi się to pierwszy raz (i mam nadzieję ostatni) za co przepraszam Garreta.

Przepraszam i pozdrawiam.

Każdy może mieć gorszy dzień.

MR_ciachciach

"Szczerze powiem, słyszałem od masy kumpli, jakie to anime są świetne. Szkoda tylko, że ja tam widzę tylko plagiat i groteskę."
Jakieś przykłady plagiatu poproszę.
Groteska cóż, czasem jest zamierzona i czemuś ma służyć.

pi_

ja tez ciekaw jestem tych plagiatów, moze jakies przykłady?

chowder

No to możę dziękitym rankingom usłyszy o nich kolejny procencik... Dodam że naprawdę warto o nich usłyszeć.

chowder

To naprawdę ciekawe :DDD

chowder

Może właśnie dlatego znajduje się na tak wysokim miejscu bo na to zasługują. Kocham Wszystko co ma wizje i fonię. Film i animacja są mi bardzo dobrze znane. A Hayao Miyazaki i jego anime to kwintesencja cudownej i płynnej grafiki, cudownej muzyki, baśniowej i poetycznej fabuły.

polip

kurosawa to swietny rezyser i kazdy szanujacy sie kinoman jego filmy zna
ale ci dwaj pozostali?
zdaje sie ze tworza tylko anime?
ogladalem kilka ich filmow, b.dobrych zreszta ale dziwie sie ze w polsce, na 4um filmwebu dostali takie miejsca w top100
ich filmy nie sa zbyt znane
a jak idzie o mnie to mimo ze dobre to nie dorownuja moim ulubionym filmom
ale czy ogol spoleczenstwa az tak wysoko ceni anime?
anime to nie jest cos o czym w polsce ciagle slychac, to nie filmy ktore zna wiekszosc spoleczenstwa
jesli wiec w rank liczy sie nie tylko wysokosc ocen ale i ich liczba to skad az tak wysokie miejsca?

fakt, jest to mozliwe ale wg mnie jakos malo prawdopodobne
czyzby fani anime byli tak liczni?
a moze to jakas manipulacja?;p

dodam ze ich filmow nie ma w top100
wiec teoretycznie tworcy ktorzy maja po kilka filmow w top100 powinni pobic na glowe tych ktorzy nie maja w nim ani 1 prawda?

El_Magiko

"Tylko" anime?

A ich filmy są w top 100 filmwebu. "W krainie Bogów" ostatnio było koło 60 pozycji.

Aha - dzięki za nowe słówka do słownika języka Polskiego: rank i 4um.:/

El_Magiko

Tu chodzi raczej o to, że fani anime są bardziej aktywni.

Taki znany film, przeciętny człowiek nie oceni - bo po co skoro i tak wszyscy o nim wiedzą.
Za to d0bry twórca tak egzotycznej rzeczy ja anime to nie lada odkrycie więc od razu przychodzi na myśl aby jakoś to przekazać innym. Ot, na przykład wystawiając 10/10.

Sam się przyznam że ocenę wystawiłem jedynie Miyazakiemu, mimo że szanuję wielu innych reżyserów. Po prostu są tak znani, że jakoś nigdy mi nie przyszło do głowy żeby ich oceniać.

No_Name_5

sry za błędy, ale cóż mogę kiedy na filmwebie nie ma opcji edycji

chowder

to ja teraz poprosze o napisanie fanow anime : ile macie lat? prosze o prawde.

fyrk

Raczej nie uzyskasz wiarygodnych wyników.
Hayao Miyazaki to akurat trochę ambitniejsze anime, w polskich kręgach raczej starsi to oglądają, bynajmniej w moich okolicach.

Tyle powiem że sam mam 18 i jeszcze nie spotkałem kogoś w moim wieku lub młodszego kto interesował się jego filmami.

Jeśli chodzi o anime w ogóle, to praktycznie nie ma barier wiekowych, widziałem takich po 30 i szczyli kompletnych również.

fyrk

17.

Dodam tylko, że jak w wieku lat 14 bodaj obejrzałem Hauru to w ogóle mi się niespodobało.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones