W ogóle wszystkie te listy TOP to kpina...tam się taki burdel porobił ostatnio, że się niedobrze robi...

Oglądałeś jakiś film jego? Nie? No to na cholere oceniasz? A że innych za nisko oceniają no to sorry - Miyazaki na top 20 zasługuje na pewno, średnią ma dobrą, a że na innym tacy ludzie jak wy dają 1/10 "bo to hała i szais, co ten rerzyser robi" to już inna sprawa. I większy burdel przez was i tych co każde anime/komedie/horror/film Tarantino/Spielberga oceniają na 1/10 lub 10/10 wyłącznie z pobudek ideologicznych (łatwo poznać - wiele osób ma zaledwie kilka ocen od 2/10 do 9/10 i od groma i trochę 1/10 i 10/10).

Nie ma szacunku dla takich ludzi - choćby oceniali wszystkie moje ulubione filmy (i nie tylko, bo to raczej problem nie tylko filmweb.pl) na 10/10 (btw. ulubiony nie oznacza, że daję 10 - SK ma ode mnie 6, a jest w ulubionych). A jeśli jeszcze w tym celu robią multikonta to widać nie mają ciekawszego celu w życiu. (z dedykacją dla a_averre)

Takiego "Spilberga" czy Camerona, pan Miyazaki zjada na śniadanie.

Irytuje mnie to pierwsze miejsce ale ja swojej dziesiątki dla tego pana nie zmienię. Dlaczego? Bo to dzięki niemu zrozumiałem, że anime to nie tylko głupie japońskie nawalanki, ale również-a może przede wszystkim-filmy robione z niezwykła wyobraźnią, estetyką np. barw a nie rzadko są poruszające (Grobowiec świetlików, choć to akurat nie jego dzieło). W czasach, gdy Disney preferuje coraz to większy kicz, on robi coś, co bezsprzecznie można nazwać sztuką. Fanem anime nie jestem, ale potrafię je docenić.
A co do tego pierwszego miejsca-przecież nie jest ono na stałe. Znając mentalność użytkowników na pewno wkrótce ulegnie ono zmianie, więc nie ma się czym przejmować.
Pozdrawiam!