Bardzo bym chciala zeby to tak bylo ;( Bardzo mi przykro ze niezyje tak go lubie ;)

Elvis żyje, widziano go jak chodził po wodzie niedaleko Nowego Jorku, była z nim Marylin Monroe. Widział ich podobno Stevie Wonder.

Dlaczego uwazasz ze to mistyfikacja?..chcialabym zeby tak bylo jednak czuje ze on nie zyje ;(...ostatnio czytalam w necie o 2Packu..wierzylam ze on nie zyje jednak po tych wszystkich rzeczach ktore sa powypisywane w internecie (tak naprawde nie wiem czy to jest prawda) czasem mam nadzieje ze on żyje..

Ja wciąż nie mogę w to uwierzyć i szczerze powiedziawszy, przez pierwsze godziny łudziłam się, że jest to mistyfikacja, że Heath albo ma dość życia w blasku fleszy, albo robi niezły numer przed premierą.
Ale już nie potrafię w to wierzyć. A wolałabym trwać w swojej nastoletniej naiwności.

Dobry tekst szczególnie z tym że widział go Stevie Wonder

tak? to czemu mówili o tym w telewizji?.. ja nawet widziałam filmik gdzie widać, jak wynoszą ciało w czarnym worku.. fakt.. nie było widać twarzy, ale skoro media tak twierdzą to wątpię, żeby sobie to wymyślili.. [*]

;( jakby to była prawda to nie wiem co bym zrobiła z radości... Cały czas nie mogę w to uwierzyć... Taki świetny, młody, utalentowany, czarujący, niesamowity aktor, człowiek!!!! ;(;( Nie mogłam uwierzyć jak się dowiedziałam... To jest straszna tragedia... Heath spoczywaj w pokoju! :( Będzie nam Cię brakować!

Ja to przeczytałam na Pudelku. Coś tam było o śmierci,myślałam że albo filmowej albo gdzieś zażartowali sobie i podali że umarł-było tak chyba kiedys z paroma osobami ale te osoby błyskawiczne dementowały:) ale tu nikt nic nie mówi więc umarł. a nie że za 3 lata ktoś go zobaczy na ulicy w czapce z daszkiem.
ale argument że media podały też nie jest wiarygodny, ze tv pokazała wynoszone ciało. tv kłamie:)

Jeśli to mistyfikacja, to żeby była wiarygodna musiało być w mediach. Tak więc nie jest to argument.

Niemożliwe żeby to była mistyfikacja....ogłądnolem wszystkie filmiki na you tubie odnosnie smierci Ledgera i jestem pewny ze wspaniały aktor nie zyje..Widzialem rozpacz rodzcow jak sie wypowiadali do kamery...monza bylo odczuc autentczycnosc ich uczuc,i wilkie cierpienie...Rest in peace Heath Ledger [*]

Pomysł bardzo mi się podoba. Heath żyje :P Jak Elvis może, to czemu nie on. ;)

Kiedy we wtorek ogłoszono informacje o jego śmierci, wielu ludzi miało nadzieje, że jest to kolejny hardcorowy element słynnej już kampanii reklamowej Dark Knighta(świetnie przeprowadzonej zresztą), że następnego dnia pojawi się w telewizji śmiejąc się do rozpuku i pytająć ,,Why so serious?,,

Sam widzisz, skoro wielu ludzi miało na to nadzieje, nie byłoby zaskoczenia. Poza tym ogólnie byłaby to lipa. Jeśli jest to prawda, to wstrzymają się z tym do premiery i wtedy zapyta: "Why so serious?".

Raczej wątpię aby producenci chcieli robić aż taki szum wokół premiery Dark Knight...oczywiście jeśli to byłaby prawda to chyba bym oszalała z radości.
Ale to byłby trochę makabryczny żart moim zdaniem.Typowy dla Jokera.

ale pomyslcie troche czekaliby az do lipca na premiere w ktorym Heah ozyje?? przeciez to kupa czasu i beda to trzymac w tajemnicy czy zyje czy nie? pomyslcie troche przeciez to az za dlugo by czekac na premiera na ktorej sie pojawi caly i zrowy Heath....ja oczywscie chcialabym aby tak bylo ale mam pewne watpliwosci co do tego i wierze w to ale w pewnym rodzaju nie i juz sama nie wiem

Ej, sorry, ale to wcale by nie była ani zabawna ani mądra mistyfikacja. Nie sądzę, żeby ktoś mógł się zdobyć na coś takiego. Na pewno nie on - to nie był ktoś, kto podążał ślepo za sławą... Piszesz głupoty, żeby naiwni się na to nabrali...

Wiesz, nikt nie mówi, że to był jego pomysł. Poza tym jeśli to prawda, pewnie sporo musieli mu zapłacić i teraz ma pół roku urlopu. Kto by tak nie chciał?

minęło 1.5 roku, a Heath nadal nie żyje. Dajcie spokój.
R.i.P. [*]

Niestety Heath nie zyje i my jako jego fani musimy sie z tym pogodzic...(*)

Tak, Heath nie żyje i pogódźcie się z tym ludzie.
Nie ma sensu wierzyć w głupoty nawet jakby się chciało bo ty nieprawda.
Heath spoczywaj w spokoju. [*]

ależ oczywiście że żyje!w naszych serduchach:*

Jak długo trwa "niedługo"? :)