zdobywca oscara, jak dla mnie nawet dwie statuetki nie oddałyby nawet części jego wielkiego, naturalnego talentu aktorskiego; ten charakterystyczny niski głos, wizerunek twardego faceta, oszczędność środków wyrazu - to wszystko sprawiło że Bogart stworzył niezapomniane kreacje w wielu filmach jak Casablanca, Sokół maltański, Skarb Sierra Madre czy Wielki sen; a prywatnie czytałem o nim że był swój chłop - czego chcieć więcej od człowieka, ogromny szacunek Boogie, zawsze pozostaniesz wielki!
Słuchaj widzę, że tak jak ja lubisz oglądać Bogarta. Mógłbyś polecić mi jakieś filmy z nim oprócz: Afrykańska królowa, Koralowa wyspa, Casablanca, Sokół maltański, Mroczne przejście, wielki sen, Hihgh Sierra, Aniołowie o brudnych twarzach, Skamieniały las oraz Nocna wyprawa.
Jeśli oglądałeś coś innego i uważasz, że trzeba koniecznie to zobaczyć to daj znać
skoro kolega jeszcze nie odpowiedzial - odpowiem ja
mozna obejrzec "Bunt na okręcie", Bogart gra w nim taki ciemny charakter, który jednak w odroznieniu od innych rol, nawet tej ze "Skamieniałego lasu", nie mozna nazwac "mrocznie pozytywna". po prostu gra skur***** bez cienia sympatii ;)
inny ktory naprawde trzeba obejrzec, to "Mieć i nie mieć" - jak dla mnie podstawa filmow z Bogartem (+ fakt, iz jest to - z tego co pamietam - pierwszy film w ktorym wspolnie gra z Bacall)
"Pobij diabła" - mozna obejrzec, choc nie jest to klasa 2och poprzednich ekranizacji. Ale jako ze to komedia z Bogartem w roli glownej - zobaczyc sie powinno
koniecznie obejrzyj "Sabrinę" - Bogart z Audrey Hepburn i Williamem Holdenem !!!! swietna komedia romantyczna, ale taka "z jajem", nie to co sie dzisiaj kreci.
"Sahara" - tak, pierwowzór tej z Belushim, chyba z 1995 r. Ta z kolei z 1943 r., czyli okresu wojny (podobnie jak inny film z Bogiem, "Konwój" - o nim nie pisze bo nie jest to film wysokich lotow, choc obejrzec tez mozna jesli lubisz Humphreya). Korda jako rezyser wzniosl sie na ichniejsze wyzyny, ergo polecam szczerze.
"Sirocco" - spodziewalem sie czegos w stylu drugiej Casablanki, no coz, nie jest to druga Casablanca, ale mimo wszystko kipi od orientu w tym filmie, jesli ktos lubi arabskie klimaty + czarno-biala tasme + bogarta i waltera hustona to na pewno nie powinien sie zawiesc
jesli nie ogladales "Skarbu Sierra Madre", to powiem krotko - obejrzyj. o nim sie nie bede rozpisywal, jego po prostu trzeba zobaczyc !!!
mam nadzieje, ze pomoglem
pozdrawiam
Dzięki za podanie tytułów na pewno skorzystam. "Skarb Sierra Madre" mam także nie długo go obejrzę. A do innych tytułów też się przymierzę w niedalekiej przyszłości. Pozdrawiam
nie, Bogart w ogóle nie pasuje do klimatu "Sabriny." Bogart najlepiej wychodzi w roli twardziela, cynika, ale o dobrym sercu. dlatego do "Casablanki" pasował, a do "Sabriny" już nie, choć też nie grał jednoznacznie dobrej postaci, trochę był bogartowski, ale w tego typu filmach i przy Hepburn mi nie pasuje. tylko z Bacall, bo oboje mają to coś, co pasuje do noir:)