Z jakiego niby powodu cię to przeraża?

Ponieważ promuje swoje zboczenie.

Orientację seksualną nazywać zboczeniem XD. Powinienem teraz napisać kilkaset linijek prawdziwych informacji o tym, dlaczego twoje myślenie jest błędne, ale mi się nie chce. Zrobiło to na Filmwebie już kilkadziesiąt innych osób, polecam poczytać

To słucham, podaj swoje argumenty.

Zróbmy to prościej. Napisz, dlaczego homoseksualizm jest według ciebie zły, a ja wyjaśnię, dlaczego twoje argumenty są błędne. Ok?

Ponieważ istnieją obie płcie dla siebie przeznaczone. Są po to by się uzupełniać oraz przydłużyć gatunek, więc logiczne jest to, że inne odchylenia typu np. zoofilia, czy właśnie homoseksualizm są zboczeniami/dewiacjami. Są tematami kontrowersyjnymi i raczej nie wypada o nich za głośno mówić.

"raczej nie wypada o nich za głośno mówić." Japier*ole, jesteś nowy w internetach?

"Ponieważ istnieją obie płcie dla siebie przeznaczone. Są po to by się uzupełniać oraz przydłużyć gatunek". Na Ziemi żyje ponad 7 miliardów ludzi. Jak 1% społeczeństwa będzie homoseksualny, to według ciebie nasz gatunek wymrze?

"inne odchylenia typu np. zoofilia, czy właśnie homoseksualizm są zboczeniami/dewiacjami"
Według ciebie jak dwóch dorosłych ludzi, za zgodą obojga współżyje ze sobą, to jest to tym samym co zoofilia? Ok. Wychodzisz czasem ze swojej piwnicy?

1. Nie, nie jestem, ale chcę by jakieś zasady były zachowanie.
2. Jeśli się będzie to promowało wśród dzieci to będzie do tego mógł zmierzać.
3. Zoofilia to tylko popęd do zwierząt. I co? Też jest normalna? Skąd wiadomo, że taki zwierzak się nie zgadza?

1. Jakie niby zasady? Zasady czego?
2. To nie jest tak, że dziecko zobaczy całujące się osoby tej samej płci i samo stanie się homoseksualne. Homoseksualizm jest uwarunkowany genetycznie.

1. Tabu.
2. Jak mu się wmówi, że to jest normalne będzie mogło zacząć całować się swoimi kolegami/koleżankami tej samej płci.

1. Zależy dla kogo.
2. To totalna bzdura.

1. Dla mnie np. owszem.
2. Totalną bzdurą jest to, jak wielcy zwolennicy LGBT temu zaprzeczają. Dzieciom da się (niestety) wiele rzeczy wmówić.

1. Niby dlaczego?
2. "Dzieciom da się (niestety) wiele rzeczy wmówić."
Można by po prostu przeprowadzać w szkołach częściej i lepiej zorganizowane lekcje edukacji seksualnej.

1. Dlatego, iż homoseksualizm jest zboczeniem.
2. A może one nie są jeszcze gotowe na edukację seksualną?

1. Homoseksualizm nie jest zboczeniem, jest orientacją seksualną.
2. W czasach internetu, dzieci wiedzą więcej o seksie niż ich rodzice.

1. Jest, gdyż raczej są dwie płcie, a nie jedna.
2. I to jest właśnie kłopot.

1. Idąc tym tokiem myślenia, masturbacja to zboczenie.
2. I w tym momencie wracamy do naszych lekcji edukacji seksualnej. Te lekcje mogłyby dopełnić wiedzę posiadaną przez młodzież, wyjaśnić pewne kwestie, poinformować o zagrożeniach związanych z seksualnością człowieka. Gdy chodziłem do szkoły, te lekcje to była jakaś kpina, nie sądzę, żeby obecnie było inaczej.

1. Zboczenie to odchylenie od normy, a co już nim jest to nie moja sprawa (byle by tego publiczne nie pokazywać).
2. Może po prostu wystarczyłoby w mediach itp. powiadomić rodziców o stronach, które na wszelki wypadek jakoś przed dziećmi zabezpieczyć?

1. Większość heteroseksualnych mężczyzn podniecają młode, ładne i zgrabne dziewczyny, ale istnieją faceci, którzy najbardziej lubią kobiety otyłe. Jest to pewne odchylenie od normy i idąc twoim tokiem myślenia, jest to zboczenie. Idźmy dalej: jeśli mężczyzna ma otyłą partnerkę, to nie powinien (według ciebie) pokazywać się z nią publicznie. Musisz być bardzo miłym człowiekiem.
2. I to jest jeden z największych problemów, jakie mam z osobami konserwatywnymi. Wy nie chcecie wychowywać dzieci, gdybyście mogli, to do 18-tego roku życia trzymalibyście je w piwnicy, aby nie zobaczyło świata i nie trzeba było mu nic wyjaśniać. Boicie się rozmawiać z dziećmi na trudne tematy, a potem zdziwienie, że czternastolatka zaszła w ciąże, bo nie wiedziała, że podczas seksu trzeba się zabezpieczać. Mam nadzieję, że nie jesteś rodzicem.

1. Koloryzujesz.
2. Czternastolatka w ogóle nie powinna sexu uprawiać. I nikt tu nie mówi o trzymaniu dzieci w piwnicy, ale o zachowaniu jakiś zasad. To się na psychice dzieci może źle odbić.

"To się na psychice dzieci może źle odbić."
Udawanie, że takie zjawisko jak seks nie istnieje, też może źle wpłynąć na młodą osobę.
P.S. No niech będzie szesnastolatka.

1. Przecież dzieciom już od małego mówi się o miłości, okazywaniu sobie uczuć itp. Więc raczej gdy się dowiedzą o seksie w odpowiednim wieku to im się nic nie stanie. A tak to gdy się dowiadują o wszystkim za wcześnie, to potem cały czas o tym mówią itp, więc nie wiem czy ten łatwy dostęp do ,,wiedzy" im dobrze robi.
2. Ale szesnastolatka to i tak nie jest osoba pełnoletnia. Poza tym: ma już taki wiek, gdzie raczej logiczne jest, że od jakiegoś czasu o tym wie.