Ingmar Bergman

Ernst Ingmar Bergman

8,6
3 499 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Ingmar Bergman

Widzę, że banda matołów wkradła się do Filmwebu założyła 100 kont i specjalnie obniża oceny najwybitniejszym reżyserom i filmom w historii kina. Jeden z najgenialniejszych ludzi kina ma średnią ocenę poniżej 8,00 na Filmwebie? Śmiechu warte! To przykre, że ludzie potrafią być tak żałośni, by nie powiedzieć głupi. Skąd w ogóle się tacy ludzie biorą? Jak można wyhodować w sobie taką głupotę?

pacyfista4

Każdego kto mógł daj mu ocenę niższą niż 5/10 kazałbym rozstrzelać, a imbecylów wystawiających 1 czekałaby kwalifikowana kara śmierci, niestety błazeńska dzieciarnia, albo fani żenującej sensacji wystawią takie oceny, bo nawet nie słyszeli o mistrzu Bergmanie. Twórczość Spielberga to dla nich najwyższy kunszt rzemiosła, nie ma się czemu dziwić, taki jest obraz naszego społeczeństwa i jego prymitywne gusta.

pacyfista4

W podobnej sytuacji jest Charlie Chaplin. Jeden z najważniejszych reżyserów w historii, ojciec Hollywoodu, ojciec komedii, reżyser, scenarzysta, aktor, kompozytor, montażysta, często kaskader, absolutny geniusz. I ma średnią 7,95...

Inna sprawa, że (moim zdaniem) możliwość oceniania osób to totalna głupota.

Dont

o matko jeszcze nie zrozumieliscie, że internet to zbiorowisko i wylęgarnia idiotów i że nie należy przejmować się tego typu sprawami? kazde z nas wie, że to świetny reżyser. Bez tego reżysera nie byłoby kolejnego wspaniałego jakim jest Woody Allen. Mi to wystArczy a opinia "ogółu" mnie nie obchodzi. radzę zacząc mieć podobny stosunek:)

pacyfista4

Nie oglądałem jeszcze żadnego z jego filmów a już nie mogę się doczekać gdyż czytałem, że sam Kieślowski (którego filmy uwielbiam) się nim zachwycał. A co do Waszych zmartwień odnośnie niskiej średniej to życzę więcej tolerancji dla gustów innych.

k_rach

Tu nie chodzi o tolerancję wobec gustów innych, tylko o głupotę części internautów, którzy złośliwie obniżają średnie najwybitniejszym filmom i ludziom kina. Dlaczego? Nie wiem.

pacyfista4

A ja stwierdzam, że filmweb opanowany jest przez dwie bandy, cytując, „matołów” – jedna to dzieci, o których piszecie, a które do pewnych filmów jeszcze nie dorosły i na razie oglądają Spielberga, a druga – snoby i pseudoznawcy, którzy pozują na koneserów kina - ten typ reprezentują osoby, które się w tym temacie przede mną wypowiedziały.

Śmieszne są wypowiedzi typu: kazałbym rozstrzelać każdego, kto daje mu ocenę niższą niż 5/10. Autor takiego posta ma już satysfakcję, bo wszyscy widzą, że jest fanem Bergmana, więc na kinie na pewno się zna. Gratulujemy!

I tak jest w przypadku każdego reżysera, o którym mówi się (podkreślam – mówi się), że jego dorobek jest przełomowy w historii kinematografii – chociażby Chaplina, Kurosawy, Eisensteina, Wellesa, Viscontiego, ... zawsze znajdzie się grupka oburzonych niskim poziomem intelektualnym filmwebowego motłochu, pozująca na intelektualistów.

Tyle że kino potrzebuje i Spielberga, i Bergmana, i Langa, ale wydaje się, że przekracza to zdolność pojmowania niektórych użytkowników.

Poza tym, jeśli uważacie, że Bergman takim wspaniałym reżyserem jest, to czemu przejmujecie się jego oceną na filmwebie? Nie wystarczy wam, jak jest postrzegany przez was?

Perły przed wieprze ... ?

Życzę więcej dystansu do siebie.

madame_Emi

Oczywiście! Jestem snobem i pseudo znawcą, a to, że inni myślą, ze znam się na filmach sprawia mi satysfakcję i dzięki temu osiągam przyjemność seksualną.

Litości kobieto! Trochę szacunku, bo w tym momencie sama pokazałaś, że jesteś pseudo inteligentką.

Po to chyba jest forum, żeby wylać trochę frustracji z powodu bezmózgowia społeczeństwa, na które chyba nie ma rady, a nóż do kogoś to przemówi i zobaczy jakiś film wybitnego reżysera, który mu się spodoba. Nawet przez myśli mi nie przeszło pozowanie na kogoś, albo robienie z siebie wielkiego znawcy. Nie chodzi mi także o to, że ludzie ogladają tandetne filmy dla rozrywki, bo sam czasem takie oglądam, tylko że inni są całkowitymi ignorantami niedostrzegającymi obiektywnych wartości i walorów artystycznych. Nie zmuszam nikogo, do tego aby podobały się mu dzieła jakiegoś twórcy, tylko aby docenił jego kunszt i poziom artystyczny. Pozdrawiam

u1pawel

Jeśli komuś nie podobają się dzieła Bergmana, to jak może docenić ich kunszt i poziom artystyczny? Tak właśnie rodzi się snobizm - nie za bardzo mi się coś podoba, ale w towarzystwie lepiej powiedzieć, że jest zgoła odwrotnie.

To forum nie jest stworzone dla wyrafinowanych kinomanów - jest ogólnodostępne. Więc wszelkie lamenty i dramatyzowanie z powodu niskich ocen, trącą pozą "więcej wiedzącego". Trochę dystansu..

użytkownik usunięty
dustman

do zalozyciela tematu: "glupi nie jest ten, ktory robi glupoty, tylko ten ktory jest na nie podatny"

Chyba tylko dla ciebie. Może jeszcze mi powiesz, że mordercą jest ten, kto zostaje zabity, a nie ten kto popełnia morderstwo:)

użytkownik usunięty
pacyfista4

z tym morderca to akurat bylo bezsensowne porownanie - chodzi o to ze ludzie czasem prowokuja, piszac glupoty, albo zanizaja celowo komus ocene i robia to z nudow, sa tez tacy ktorzy sa na prowokacje podatni, a tamci maja wtedy polewke, ze ktos dal sie wciagnac w ich glupia gierke i zaklada takie tematy..chyba ze tobie tez sie nudzi hehe

No tak, tylko, że nie jest głupi ten, kto jest podatny na prowokacje, ale ten kto robi coś tylko po to żeby wkurzyć innych, owszem.

pacyfista4

A to ciekawe...
Mój termometr pokazuje, że za oknem jest -0 C'. Jak to możliwe?

użytkownik usunięty
Tink

prowokatorzy podnosza w ten sposob swoja samoocene, czyli maja cel w robieniu glupot - jak wiadomo "cel uswieca srodki" - udaje im sie ciebie wkurzyc (z ich punktu widzenia oglupic) i cel osiagniety. ty myslisz o nich jak o idiotach, a oni mysla tak o tobie - tyle ze ty jestes wkurzony, a oni zadowoleni bo osiagneli swoj cel;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones