Czy ktoś będzie tak miły i poleci mi jakiś film p.Bergmana , który będzie w miarę przystępny dla osoby nieobytej z jego stylem? Najlepiej żeby był to film w miarę łatwo dostępny. Nie chcę korzystać z jakiejś marnej kopii z internetu, wolałbym coś wypożyczyć.
Wydaje mi się, że na początek najlepsze będą "Tam gdzie rosną poziomki" bądź "Milczenie". To filmy z tych łatwiej dostępnych. Jednak warto byłoby poznać choć kilka obrazów sprzed pierwszego wielkiego dzieła (wspomniane poziomki), np. "Wakacje z Moniką" czy "Letni sen", w których Bergman dopiero kształtował swój styl (przez co były lżejsze niż późniejsze dzieła). Sam Bergman wskazał "Personę" i "Szepty i krzyki" jako swe najlepsze filmy jednak nie radzę zaczynać od tych dwóch, bo mogą zniechęcić do dalszego poznawania szwedzkiego reżysera. Zaznaczam, że mogą zniechęcić, ale nie muszą. Ja zacząłem od "Fanny i Aleksander" i szeptów właśnie.
Ciężko jest znaleźć ta starsze tytuły. Widziałam 4 jego filmy. Zaczęłam od Fanny i Alexander (leciało w tv) i pierwsza część filmu trochę mnie nudziła, dopiero od śmierci ojca mi się spodobało i to bardzo - ale muszę do niego wrócić. Potem w kinie tydzień po tygodniu widziałam "Personę", "Szepty i krzyki" i "Sceny z życia małżeńskiego". "Persona" mnie oczarowała - pokochałam Liv Ullmann, mimo że film w pełni zrozumiałam dopiero po przeczytaniu paru recenzji i zapoznaniu się z terminem "persona" - wcześniej go po prostu czułam. "Szepty..." jakoś nie zapadły mi w pamięć, nie pamiętam jakie uczucia we mnie wzbudziły, natomiast strasznie podobały mi się "Sceny..."
Teraz nagromadziłam trochę jego filmów i zamierzam iść chronologicznie, odświeżając też to co widziałam i do czego mam dostęp ;) (mam "Uśmiech nocy", "Tam, gdzie rosną poziomki", "Siódma pieczęć", "Źródło" "Jak w zwierciadle", "Milczenie" - w trakcie ściągania, "Persona", "Godzina wilka", "Szepty i krzyki", "Twarzą w twarz", "Jesienna sonata", "Fanny i Alexander" - niestety nie dotarłam do "Scen..." i wielu innych), kto wie może jak mi się spodoba to i box 11 DVD zakupię ;D
Jeżeli nie jest to ci potrzebne by daną osobę nauczyć stylu filmowego Bergmana, to sięgnij po jego dzieło krańcowe i najwybitniejsze czyli Fanny i Aleksander, zarówno w wersji 3 jak i 5 godzinnej jak wolisz. Myślę, że nawet osoba, która nie jest przyzwyczajona do jego stylu da się ponieść tej niesamowitej magii dzieciństwa, kina, życia, miłości i śmierci.
Chronologicznie :-) by pławić się w drodze "stylu", dostrzec etapy twórczości. Osobiście polecam pak 11DVD "BERGMAN" chyba jego najlepsze tytuły w dobrych wydaniach dvd. A potem sięgnąć po resztę dostępnych na polskim rynku tytułów.
Wbrew wszystkiemu co mówią ludzie, ja polecam zacząć od 'Siódmej Pieczęci'. Jeżeli ktoś jest podatny na estetykę to pierwsza scena wykrzyczy z kim ma się do czynienia.