Jakim reżyserem tak na prawdę był Bergman? Po wypowiedziach na FW jedni zachwalają go, a jedni wręcz przeciwnie. Widziałem jeden jego film (Siódma pieczęć (7/10)) więc mogę być nieobiektywny, ale jestem ciekaw czy warto wchodzić w głąb jego filmografii czy większość filmów jest taka jak "Siódma pieczęć". O czym ogólnie są jego filmy? Ogólnikowo prosił bym o odpowiedź, i z góry dziękuję.
Myślę, że żadna odpowiedź nie będzie lepsza od tego jak sam sprawdzisz kilka jego filmów. Bergman podejmuje się tematów takich jak poszukiwanie Boga, sensu życia człowieka. Często też przedstawia bardzo dokładnie kobiecą psychikę(Persona, Jesienna Sonata). Wielu jego bohaterów ma problemy psychiczne, cierpi na schizofrenię, albo przechodzi przez jakiś kryzys(duchowy/artystyczny). Moim pierwszym filmem Bergmana także była genialna Siódma Pieczęć po której sięgnąłem po więcej jego filmów. Ciężko mi Ci poradzić co należałoby obejrzeć następnego. Może 'Gdzie rosną poziomki?', który ja sam obejrzałem jednak po wielu innych tytułach Bergmana. 'Poziomki' zaliczany jest przez wielu za najłatwiejszy z jego filmów. Jeśli chcesz wyśmienitej gry aktorskiej i kobiecej psychiki rozłożonej na elementy pierwsze to sięgnij po 'Jesienną Sonatę' albo 'Personę'. Warto też obejrzeć jako jedną z pierwszych trylogię pionową gdzie reżyser przedstawił poszukiwanie Boga chyba najwyraźniej. Na dzień dzisiejszy obejrzałem 14 filmów Bergmana. Chcę zobaczyć jeszcze 8. Bez wątpienia stwierdzam, że jest to mój ulubiony reżyser. Życzę Ci miłego zapoznawania się z jego twórczością.
Siódma pieczęć to najlepszy film Bergmana.
Zatem może lepiej sobie odpuść dalsze oglądanie jego filmów?
Obejrzę, jeszcze 2 tytuły. Jeśli mnie zaciekawią/zaintrygują będę dalej brnął w jego filmografię, jeśli nie, odpuszczę go sobie.
Co jest takiego w "Siódmej pieczęci"?
To już chyba zależy, co kto lubi.
Ja uwielbiam średniowiecze.
Uwielbiam rozmowy na temat śmierci i sensu życia, więc film idealnie wpasował się w mój gust.
Jak dla mnie "Siódma pieczęć", to jeden z jego słabszych filmów, chociaż obejrzałem tylko 9 z nich. Polecam "Personę" (chyba najlepszy z tych, które widziałem) i może "Tam, gdzie rosną poziomki".