Irvine Welsh

7,0
223 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Irvine Welsh

Weźmy na pierwszy rzut Trainspotting. Moje odczucia - o ćpunach na wesoło. Bez moralizatorstwa, banalnych uwag, czysta jazda po bandzie. Ale co z tego wynika? Napisane na podstawie własnych doświadzceń? Albo Filth Pokazanie jednostki złej do szpiku kości (co wytyka nam nawet tasiemiec głównego bohatera). Ale co poza tym? Jak interpretować również filmy na podstawie jego twórczości?
Na dodatek zastanawiam się czy ten gośc naprawdę umie pisać i świadomie przekracza wszelkie granice czy po prostu nie umie operować lepszym językiem i środkami, a w efekcie dostajemy taką oto proze, której fenomenu nijak nie umiem zrozumiec.

Metropholis

Chyba nie każda książka musi mieć głębsze przesłanie i uderzać w 2, 3 dno, to niezła rozrywka, przyjemnie się czyta, można się pośmiać, a jeśli już to pewnie chodzi mu o sportretowanie szkockiej społeczności, a szczególnie skrajnych jednostek. Gdyby używał języka rodem z XIX w. powieści to wyszłoby zupełnie nienaturalnie, więc pewnie stąd takie słownictwo.

u1pawel

Nie no, nie oczekuję jakiejś mega metafory życia w Filth czy Trainspotting, ale po prostu zastanawiałam się nad fenomenem jego książek - z czego to wynika.

Metropholis

hey! moim skromnym zdaniem fenomen Welsha polega na niesamowitej intensywności jego prozy. Tam nie ma półśrodków, cieniowania, naznaczania problemu. Jest jazda bez trzymanki, tempo Usaina Bolta. A przy tym wszystkim czytając nie masz wrażenia chaosu - wszystkie wątki są zajebiście zborne.

Plus (nie wiem na ile jest to moja nadinterpretacja, a na ile to zamierzony formalny zabieg Welsha) w prawie każdej jego prozatorskiej formie (liczę też opowiadania) akcja dochodzi do momentu krytycznego, krytycznego nawet w najprostszym fabularnym znaczeniu. To po prostu niesamowicie uzdolniony pisarz. Nie mam pojęcia ile książek Welsha przeczytałaś, ale wymieniłaś dwie (oczywiście reprezentatywne dla niego), więc powinnaś spokojnie się do tego odnieść

Rusty_Fantasty

Dzięki za kilka słow wyjasnienia :) Rzeczywiście nie wzięłam pod uwagę, że formą również może zdobyć czytelników ;)

Metropholis

Spoko, nie ma sprawy. No jeśli chodzi o język to niestety nie mogę go czytać w oryginalne (podejrzewam, że mało jest takich szczęśliwców w Polsce), a tłumaczenie zawsze będzie nieco zniekształcać przekaz, choć te nasze uważam za dobre :)
pozdro!

Rusty_Fantasty

Mało, mało :) Sama to widze po wypowiedziach i skargach ;)

pozdro! :)

Metropholis

A co chce pokazać treścią? No to zależy od tytułu; w "Kleju" będzie to: wchodzenie do dorosłość, przyjaźń, miłość. Z całym banalnym sztafażem jaki ciąży w literaturze na tych pojęciach.
W "Sekretach Sypialni..." i "Życiu Seksualnym.." przede wszystkim interesuje go toksyczność relacji międzyludzkich, prowadząca do tragedii - i to robi już w sposób mistrzowski. ITD ITD

to dobry pisarz, znakomity.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones