Józef Pieracki

7,6
7 223 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Józef Pieracki

doskonała gra. Co tu jeszcze dodać...

użytkownik usunięty
annowak11

nic. Genialny aktor.

Może to, że miał bogatą biografię ....

annowak11

To jest coś nieprawdopodobnego, że w komunie nawet aktorzy drugo- i trzeciorzędni byli genialni. I niemal wszyscy mieli charakterystyczne głosy. Kiedyś zastanawiałem się nad tym problemem i nie wiem czy ktoś w Polsce jeszcze myslał o tym - dlaczego ludzie przedwojenni mieli piękną, charakterystyczną barwe głosu, można by tu wymieniać w setkach. Teraz pozostał Fronczewski i jeszcze kilku. A wtedy szło to w setki. Co wpływa, jakie zjawiska, na barwę głosu...? Wiadomo że ciało kształtuje praca, a głos? I dlaczego tamci ludzie, mężczyźni wyglądali jak mężczyźni, a teraz wszystko wygląda jak chłystki, takie same puste twarze, wszyscy podobni, bez wyrazu, bez charyzmy. Jak to jest...?

chwilozof

Wydaje się że aktorzy przedwojenni dużą część swojej kariery spędzali na deskach teatrów, gdzie mogli szlifować swój kunszt. Współcześni aktorzy, także zachodni nie tylko wyglądają jak chłystki, ale kunsztu u nich nie można wielkiego dostrzec. Dzisiejsza kinematografia tego od nich nie wymaga, przeklinać i strzelać ze ślepaków każdy może. Za chwilę odejdą Pacino, Nickolson, De Niro, stary Clint, Hackman i kilku innych. U nas podobnie. To będzie jak odejście dinozaurów onegdaj.

Winnetou28

Ja o chlebie ty o niebie. Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem. Czy jest ktoś, kto oprócz mnie zastanawiał się nad problemem barwy głosu u ludzi? I jakie zjawiska mają wpływ na tęże barwę...? Dlaczego ciekawy człowiek, ma na ogół ciekawy głos, a nudny - nudną? Skąd to się bierze i jak to sie kształtowało na przestrzeni dziejów. Jaki głos miał Jezus, Bolesław Chrobry, Kaligula...?

chwilozof

Ale otwarłeś niszę! Ja spotykałem już ludzi ciekawych z nieciekawym głosem, wręcz nawet zacinających się. Jezus nie musiał wcale mieć głosu o ciepłej barwie. Kazanie na górze można też wykrzyczeć z pasją, często strofował apostołów, reagował holerycznie. Chrobry, tak jak go opisują zewnętrznie mógł chrypić. A Caligula na pewno mówił głosem aktora z "Ja Klaudiusz". Ale wydaje się że ludzie dobrzy, dobrze postrzegani, wiedzą że głosem też można na człowieka wpłynąć i pracują and nim. Chociaż niektórym warunki mimo wszystko nie pozwalają. Temat nie jest wyczerpany.

chwilozof

Kaliguli głos z pewnością kojarzy mi się z falsetem. Jest w nim coś perwersyjnego.

annowak11

Pamiętam epizod w którymś z odcinków "07 zgłoś się", gdzie grał psychiatrę. Niewielka rola, ale tak zagrana, z taką charyzmą, że do dziś mogę cytować. ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones